Rosyjski dron spadł na dom w powiecie włodawskim. Trwa szacowanie strat
Szczątki rosyjskiego drona uderzyły w dom jednorodzinny w miejscowości Wyryki Wola na terenie powiatu włodawskiego. Uszkodzone zostały dach budynku oraz samochód stojący na posesji. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale straty materialne są znaczne.
Do incydentu doszło nad ranem w niewielkiej miejscowości Wyryki Wola, położonej zaledwie 14 kilometrów od granicy z Białorusią. To właśnie tam spadły szczątki jednego z rosyjskich bezzałogowców, które w nocy naruszyły przestrzeń powietrzną nad Lubelszczyzną.
Według informacji władz lokalnych, poza poważnymi zniszczeniami domu uszkodzeniu uległ również samochód zaparkowany na terenie posesji. Dla mieszkańców przygotowano lokal zastępczy, a gmina oraz powiat zapewniły wsparcie psychologiczne.
Na miejscu pracuje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który szacuje rozmiar strat.
Z powodu zdarzenia odwołano dziś zajęcia w szkole podstawowej w Wyrykach.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że działania polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami przestrzeni powietrznej zostały zakończone, a służby prowadzą obecnie poszukiwania miejsc upadku obiektów.
– Mając na uwadze bezpieczeństwo obywateli apelujemy, by w przypadku zauważenia nieznanego obiektu lub jego szczątków nie zbliżać się do nich ani ich nie dotykać – podkreślono w komunikacie.

Fot. Powiat Włodawski

