Donald Trump wraca do Białego Domu, Republikanie przejmują kontrolę nad Senatem

Donald Trump został 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych, pokonując Kamalę Harris. Jednocześnie Partia Republikańska odzyskała większość w Senacie, co może ułatwić realizację programu nowej administracji. Zwycięstwo Trumpa spotkało się z mieszanymi reakcjami, zarówno w kraju, jak i na świecie, budząc entuzjazm wśród zwolenników oraz obawy wśród krytyków jego radykalnych planów.

W wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2024 roku Donald Trump odniósł zwycięstwo nad Kamalą Harris, zdobywając kluczowe stany takie jak Pensylwania, Georgia, i Wisconsin. Wynik ten zapewnił mu przewagę w głosach elektorskich. Wygrana Trumpa oznacza jego powrót do Białego Domu, a wraz z nim prawdopodobne zmiany w polityce USA, zarówno krajowej, jak i zagranicznej. Wspierany przez Elona Muska, Trump w swojej kampanii skupił się na problemach gospodarczych i migracyjnych, przyciągając wielu wyborców z regionów borykających się z problemami ekonomicznymi.

Równolegle, Partia Republikańska odzyskała kontrolę nad Senatem, co może znacząco wpłynąć na działania nowej administracji w sprawach takich jak powoływanie sędziów oraz kluczowych urzędników federalnych. W Izbie Reprezentantów wyniki pozostają niepewne, ponieważ niektóre okręgi wciąż liczą głosy, zwłaszcza w Kalifornii, gdzie proces ten może potrwać jeszcze kilka dni. Kontrola nad Kongresem może zatem nie zostać rozstrzygnięta natychmiast, co opóźnia pełne określenie politycznej równowagi na Kapitolu.

Wygrana Trumpa budzi mieszane reakcje wśród Amerykanów i na arenie międzynarodowej, gdzie przywódcy krajów takich jak Izrael, Francja i Indie złożyli gratulacje, wyrażając nadzieje na dalszą współpracę. Jednocześnie, z uwagi na radykalne plany polityczne Trumpa, jego zwycięstwo może wywołać obawy wśród społeczności, które obawiają się wpływu jego administracji na kwestie społeczne i prawa obywatelskie.