Jazda windą będzie odtąd bardziej komfortowa. Lubelscy naukowcy opatentowali wyjątkowe urządzenie
Naukowcy z Politechniki Lubelskiej opatentowali urządzenie, które sprawi, że jazda w górę i w dół będzie nie tylko bardziej bezpieczna, ale i komfortowa. Przy okazji ma ono ochronić producentów wind przed sprawami w sądach. A te są wytaczane coraz częściej przez pasażerów, dla których podróż windą była traumatycznym doznaniem.
– Jako użytkownicy wind, zwracamy uwagę na wiele czynników. Ważna jest konstrukcja windy, jej gładkość ruchu, poziom hałasu i oświetlenie wewnątrz kabiny. Na komfort jazdy wpływają zarówno czynniki obiektywne, takie jak drgania czy poziom hałasu, jak i subiektywne, jak rodzaj światła czy wystrój kabiny. Każdy z nas może mieć inne preferencje co do komfortu podróży windą – uważa dr inż. Kamil Szydło z Lubelskiej Wytwórni Dźwigów Osobowych Lift-Service, która współpracuje z badaczami Politechniki Lubelskiej.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Lublin stawia na rozwój branży kreatywnej
To właśnie lubelska spółka otrzymała na wyłączność od naukowców Politechniki Lubelskiej patent dotyczący urządzania badającego komfort użytkowania dźwigu.
– Specjalne czujniki mierzą hałas i drgania w kabinie windy. Na podstawie tych pomiarów system przesyła informacje do sterownika windy, który może dalej przekazywać je do osób odpowiedzialnych za nadzór i konserwację – wyjaśnia prof. Rafał Longwic z Katedry Pojazdów Samochodowych Politechniki Lubelskiej. I dodaje, że dzięki temu firmy zajmujące się windami mogą na bieżąco monitorować ich stan i szybko reagować, jeśli coś wymaga naprawy.
Rozwiązanie jest bardzo ważne, bo niezadowoleni użytkownicy wind coraz częściej nie zostawiają sprawy dotyczącej komfortu jazdy tylko w kwestii komentarzy, czy opinii wygłaszanych w gronie znajomych.
– W przestrzeni prawnej pojawiło się bardzo wiele pozwów wynikających z tego, że ktoś doznał traumatycznych przeżyć przy ruchu windy. Nasze rozwiązanie jest więc dla producentów formą ochrony prawnej – opowiada prof. Rafał Longwic.
Istnieją różne rodzaje wind, a każdy z nich ma swoje unikalne cechy. Najbardziej znane są windy elektryczne. W nich napęd jest zasilany silnikiem, który znajduje się zazwyczaj w maszynowni na górze budynku lub na ścianie bocznej szybu windowego. To nowoczesne rozwiązanie jest stosowane w wielu nowych konstrukcjach. Drugim popularnym typem są windy hydrauliczne. Kabina jest w nich podnoszona za pomocą siłownika hydraulicznego, czyli urządzenia wykorzystującego ciśnienie płynu. Ten rodzaj windy często spotyka się w mniejszych budynkach.
Coraz częściej inżynierowie testują nowe technologie. Jednym z nich są windy o napędzie śrubowym. Chociaż nie są jeszcze powszechnie stosowane, to wiele firm próbuje wprowadzić je na rynek. Istnieją też eksperymentalne projekty wind napędzanych sprężonym powietrzem, choć to nadal jest w fazie badań.
– Współczesne windy są bardzo bezpieczne, a ich projektanci i inżynierowie nieustannie pracują nad tym, aby były jeszcze bardziej niezawodne i komfortowe dla użytkowników – przekonują naukowcy z Politechniki Lubelskiej.
Takie prace zaowocowały m.in. zgłoszeniem patentowym dotyczącym urządzenia do pomiaru naciągu sił nośnych lin, na których zawieszona jest kabina windy.
– To ważny parametr diagnostyczny dla bezpieczeństwa pracy dźwigu. Urządzenia do pomiaru znajdują się obecnie pod kabiną. Dostęp do nich jest trudny, a pomiar nie jest prowadzony w sposób ciągły – mówi prof. Longwic. – Nasze rozwiązanie pozwala na pomiary ciągłe i nie wymagające dodatkowych kosztów związanych m.in. z okresową obsługą techniczną. Ogranicza też koszty produkcji.
Bezpieczeństwo wind jest także ściśle regulowane przez międzynarodowe organizacje, takie jak ISO czy DIN. Ustalone przez nie normy bezpieczeństwa muszą być przestrzegane przez wszystkich producentów wind. Współczesne windy mają wiele zabezpieczeń, które minimalizują ryzyko wypadków. Na przykład układ hamulcowy w windzie automatycznie uruchamia się, jeśli prędkość kabiny przekroczy pewien poziom. Mechanizm ten zapobiega niekontrolowanemu spadaniu windy i zapewnia bezpieczne zatrzymanie.
Niestety, większość wypadków związanych z windami zdarza się podczas ich demontażu lub rozbiórki, kiedy pracownicy mogą popełnić błędy, np. usunąć niewłaściwą część lub odłączyć układ hamulcowy. Jednak w normalnie działających windach ryzyko wypadków jest bardzo niskie, ponieważ systemy bezpieczeństwa są starannie zaprojektowane i przetestowane.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Naukowcy z Politechniki Lubelskiej zbudowali maszynę, która da „drugie życie” odpadom
Dla większości osób jazda windą jest bezpieczna, a ryzyko wypadku jest minimalne.
– Jeśli winda zatrzyma się z powodu awarii, najlepszym rozwiązaniem jest zachować spokój i wezwać pomoc – radzi profesor Longwic. – Współczesne windy są wyposażone w systemy wentylacji, więc nie ma ryzyka, że zabraknie powietrza. Nawet jeśli ktoś ma klaustrofobię lub boi się zamkniętych przestrzeni, winda jest zaprojektowana tak, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo.