czwartek, 12 września, 2024
EkoLublinWiadomości

Naukowcy z KUL chcą zazielenić Lublin, ale nie tylko

System zieleni powinien odpowiadać na wyzwania klimatyczne, przyrodnicze i społeczne miast XXI wieku – wskazują naukowcy z Katedry Kształtowania i Projektowania Krajobrazu KUL. We współpracy z Urzędem Miasta Lublin realizują projekt, w którym znajdą się zalecenia, jak tworzyć nowoczesne systemy zieleni w miastach. Efekty ich badań zostaną wykorzystane m.in. w Lublinie.

– Miasta w Polsce i na świecie stają się coraz ważniejszymi miejscami życia konkurującymi o mieszkańców. Te, które będą oferowały lepszą przestrzeń i warunki do życia, będą wygrywać. W kontekście zmian klimatu i betonowania przestrzeni musimy odpowiedzieć na pytanie, jakich terenów zieleni potrzebujemy – mówi dr inż. Jan Kamiński z Katedry Kształtowania i Projektowania Krajobrazu KUL, kierownik zespołu projektu „Systemy zieleni dla miast na miarę wyzwań XXI wieku” (Zielone sieci).

>>> CZYTAJ TAKŻE: Od września sprawniej przemieścimy się po mieście? Lubelski Ratusz zapowiada kolejne zmiany

W ramach realizowanego przez naukowców KUL projektu, powstanie „Koncepcja systemu zieleni dla Lublina” oraz „Model systemu zieleni dla miast na miarę wyzwań XXI wieku”. Dokumenty obejmować będą rozwiązania przestrzenne, przyrodnicze, rekreacyjne, planistyczne i organizacyjne. Zespół badaczy – w konsultacji ze społecznikami, urzędnikami i mieszkańcami – wskaże, jak zaplanować system zielni, który będzie odpowiadał na współczesne potrzeby mieszkańców oraz pełnił funkcje ekologiczne i klimatyczne.

– System zieleni to coś w rodzaju zielonego Internetu, do którego chcemy podłączyć każdą dzielnicę, osiedle, dom. Wychodząc z domu, powinniśmy mieć zieleń bardzo blisko i powinniśmy móc się przemieszczać pomiędzy terenami zieleni w sposób możliwie bezkolizyjny i komfortowy – wyjaśnia dr Kamiński. – Wyobrażamy sobie, że możemy tą zielenią przemieszczać się alternatywnie do ciągów ulicznych, które są pozbawione drzew. „Podłączając się” do takiej sieci, jesteśmy w stanie przedostać się do innych, większych terenów rekreacyjnych. Czasami mogą to być poważne inwestycje, ale czasem wystarczy przejście przez ulicę albo przesunięcie ścieżki czy likwidacja płotu, aby udrożnić system zieleni i otworzyć przestrzeń dla mieszkańców. Jednocześnie taki system powinien zapewniać łączność przyrodniczą, wzmacniać bioróżnorodność, umożliwiać retencję wody, obniżać temperaturę miasta. Taką wizję chcemy dla Lublina zaprojektować i wdrażać – tłumaczy.

Jako przykład dobrze skomponowanego fragmentu systemu wskazuje ciąg zieleni wzdłuż ul. Filaretów w Lublinie. Oddzielony od jezdni, z dużą ilością roślinności i drzew, łączy ulicę Głęboką z Zana. – Tak jak infrastrukturę drogową, kanalizacyjną, wodociągową czy komunikację publiczną traktujemy jako ważny element wyposażenia miasta, tak samo powinniśmy traktować zieleń. I tak jak każda infrastruktura, zieleń powinna być ciągłym, spójnym systemem – dodaje.

Projekt realizowany przez naukowców z KUL wskaże również punkty problematyczne, konfliktowe oraz bariery, które wymagają zmiany lub poprawy.

– Pokażemy także miejsca kluczowe, które mogą otworzyć zupełnie nowe powiązania. Na przykład przybliżą dzielnicę Tatary i Bronowice do Starego Miasta przez teren dawnego Wielkiego Stawu Królewskiego, który jest wspaniałym zasobem rekreacyjnym i ważnym węzłem ekologicznym, ale obecnie jest też w pewnym sensie barierą – wskazuje Kamiński. Lublin ma duży potencjał, ponieważ na jego obszarze zachowały się niezabudowane tereny dolin rzecznych i suchych dolin, zwanych potocznie wąwozami. – One dają podstawę do tworzenia systemu zieleni w Lublinie. Mamy również dużo terenów półnaturalnych z roślinnością spontaniczną. Coraz bardziej zaczynamy takie tereny doceniać jako coś estetycznego i ładnego, z czym chcemy mieć kontakt i w czym chcemy przebywać – mówi dr Kamiński.

– Obserwujemy także, co dzieje się w innych miastach. Wzorem mogą być projekty i rozwiązania zastosowane w Singapurze (Park Connectors), Hamburgu (Grüne Netz) czy Memphis (Greenprint). Ważne są dla nas również doświadczenia innych miast polskich, m.in. Krakowa i Gdańska – dodaje.

Najważniejszym partnerem projektu opracowanego przez naukowców z Katedry Kształtowania i Projektowania Krajobrazu KUL jest Urząd Miasta Lublin, dlatego ustalenia badaczy będą w przyszłości dalej wykorzystywane i będą mogły posłużyć do planowania przestrzennego miasta oraz do gospodarowania terenami zieleni. Konsultacje prowadzone są z urzędnikami z wydziałów zajmujących się strategią rozwoju miasta, zielenią miejską, gospodarką komunalną, planowaniem, mobilnością, a także ochroną zabytków.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Naukowcy Politechniki Lubelskiej pomagają firmom poprawić efektywność

– Efektem projektu będzie konkretny, wdrożeniowy produkt, a nasza koncepcja będzie na tyle szczegółowa, żeby poszczególne elementy można było potraktować jako zadania inwestycyjne. Pokażemy konkretne miejsca i ich potencjał dla podnoszenia jakości życia w Lublinie, ale efekty naszej pracy wykorzystać będą mogły także inne miasta. Model, który opracowujemy, będziemy konsultować z instytucjami ogólnokrajowymi, m.in. z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, Instytutem Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa oraz Instytutem Rozwoju Miast i Regionów – podsumowuje dr inż. Kamiński.

Projekt „Systemy zieleni dla miast na miarę wyzwań XXI wieku”, finansowany jest przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

źródło: KUL

2 komentarze do “Naukowcy z KUL chcą zazielenić Lublin, ale nie tylko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *