Wdrapał się na żurawia budowlanego i uruchomił dźwig. Miał prawie 3 promile
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 35-latek, który wdrapał się na żurawia budowlanego. Następnie uruchomił dźwig i zaczął obracać ramieniem. W konsekwencji uszkodził m.in. latarnię uliczną. Mieszkaniec Lublina został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Do nietypowego zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 kwietnia, ok. godz. 21:40, w Lublinie.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Kompletnie pijany 28-latek spowodował kolizję z Oplem i radiowozem. Prowadził pomimo sądowego zakazu
Policjanci dostali informację, że ktoś wszedł się na teren budowy przy ulicy Kołłątaja, a następnie wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Po chwili zaczął obracać ramieniem, w wyniku czego liną uszkodził m.in. latarnię.
– Na miejsce od razu skierowano policjantów, straż pożarną oraz pogotowie energetyczne. Służby natychmiast odcięły energię elektryczną – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
Mężczyzna widząc interweniujące służby zaczął uciekać. Jednak został szybko zatrzymany.
Sprawcą całego zamieszania okazał się 35-letni mieszkaniec Lublina. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany. W organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. Po badaniach lekarskich trafił do policyjnej celi. Wkrótce usłyszy zarzuty.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany przyjechał złożyć zawiadomienie, jego wizyta na komendzie nieco się przedłużyła
– Dziś w sprawie policjanci z 1. komisariatu będą przesłuchiwać świadków i ustalać dokładny przebieg wydarzeń. Funkcjonariusze ustalą wartość zniszczeń, sprawdzą czy mężczyzna dokonał włamania i czy swoim zachowaniem nie spowodował zagrożenia – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Pingback: To mogło zakończyć się tragedią. Wszedł na słup trakcji kolejowej żeby "napić się piwa i podziwiać widoki"