Dachowanie w Karczmiskach. Pijany kierowca nie był w stanie sam opuścić pojazdu

Do wypadku doszło w nocy w Karczmiskach (powiat opolski). Nietrzeźwy kierowca Opla, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie, stracił kontrolę nad samochodem i dachował.

W nocy, tuż przed godziną 1:00, w Karczmiskach (powiat opolski), doszło do niebezpiecznego incydentu drogowego. Świadek zdarzenia zaalarmował opolską komendę policji, informując o samochodzie marki Opel, który leży na dachu, a jego kierowca jest uwięziony w środku i wzywa pomocy.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Zignorował znak „stop” i spowodował kolizję. W organizmie miał ponad 3 promile

Jak relacjonuje aspirant Katarzyna Bigos z lubelskiej policji, zgłaszający nie widział całego zdarzenia, wyszedł z domu dopiero gdy usłyszał huk.

Na miejsce niezwłocznie udał się patrol policji. Funkcjonariusze zastali na miejscu 25-letniego mieszkańca gminy Karczmiska, który według wstępnych ustaleń prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna w chwili zdarzenia miał w organizmie prawie 2 promile.

– 25-letni kierowca Opla utracił kontrolę nad pojazdem, co doprowadziło do dachowania – mówi rzeczniczka lubelskiej policji.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ucieczkę przed policją zakończył na słupie energetycznym. W organizmie miał 1,5 promila

Na szczęście, 25-latek nie odniósł poważnych obrażeń, jednak jego czyn nie pozostanie bez konsekwencji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.