Podpalił trawę na posesji. Omal nie puścił z dymem domu

54-latek z powiatu hrubieszowskiego podpalił trawę na swojej posesji. Jednak ogień szybko wymknął mu się spod kontroli i zaczął zbliżać się do drewnianego domu. Przerażony mężczyzna powiadomił służby ratownicze, którym w porę udało się ugasić ogień.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 1 sierpnia, ok. godz. 13:00 w miejscowości Kułakowice Trzecie (powiat hrubieszowski). 54-latek postanowił podpalić trawę na swojej posesji . W pewnym momencie ogień wymknął się spod kontroli i zaczął szybko rozprzestrzeniać się po posesji podchodząc do drewnianego budynku mieszkalnego.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Tragiczny pożar domu w Ludwinie

Gwałtownemu rozchodzeniu się ognia sprzyjała wysoka temperatura i zalegająca sucha roślinność. Przerażony mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy prosząc o pomoc.

– Dzięki szybkiej reakcji podjętej przez policjantów, straży pożarnej oraz sąsiadów ogień został skutecznie ugaszony. Sprawca podpalenia trawy został ukarany mandatem karnym – przekazała nadkom. Elżbieta Błaziak z policji w Hrubieszowie.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nielegalnie produkowali alkohol. Wybuchł pożar, jedna osoba trafiła do szpitala

Warto przy tej okazji przypomnieć, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale również nielegalne. Może prowadzić do poważnych strat materialnych, a nawet zagrożenia życia.

fot. Policja