Pijany 31-latek wsiadł za kierownicę i rozbił się na drzewie. Zapomniał, że nie ma prawa jazdy

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierujący Audi 31-latek, który stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Jakby tego było mało, wsiadł za kierownicę, mimo że nie miał prawa jazdy. Teraz będzie tłumaczył się w sądzie.

Do wypadku doszło ok. godz. 1:20 w nocy w miejscowości Liśnik Duży Kolonia (gmina Gościeradów).

>>> CZYTAJ TAKŻE: Doprowadził do zderzenia z czterema pojazdami. Był pijany i miał kilka aktywnych zakazów kierowania

Policjanci, którzy udali się na miejsce zastali strażaków, którzy udzielali pierwszej pomocy 31-letniemu kierowcy Audi. Nieopodal, na terenie kompleksu leśnego stał jego poważnie uszkodzony samochód.

– Jako pierwszy pomocy mężczyźnie udzielił świadek, który słysząc huk wybiegł zobaczyć co się stało – poinformował aspirant Paweł Cieliczko, oficer prasowy policji w Kraśniku.

Przeprowadzone przez mundurowych badanie na zawartość alkoholu, wykazało że siedzący za kierownicą Audi 31-latek był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 2 promile. Mundurowym tłumaczył, że nie pamięta jak doszło do zdarzenia.

– Wstępne ustalenia funkcjonariuszy wskazują na to, że na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo – przekazał aspirant Paweł Cieliczko.

Mężczyzna został zabrany do szpitala. Na szczęście urazy jakich doznał nie zagrażają jego życiu.

Ale to nie koniec kłopotów 31-letniego mieszkańca gminy Gościeradów. Weryfikacja w policyjnych systemach wykazała, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kompletnie pijany 53-latek wjechał do rowu i dachował. Z tyłu siedziało 3-letnie dziecko

Teraz za swoje zachowanie 31-latek odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz jazdę bez uprawnień grożą mu wysokie kary finansowe i nawet do lat 3 pozbawienia wolności.