77-latek nie zauważył zakrętu i „zaparkował” w ogrodzeniu. Miał prawie 2 promile
Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy w Grabowie Szlacheckim. Kierujący motocyklem 77-latek nie zauważył zakrętu i wjechał w znaki drogowe oraz ogrodzenie posesji. Leżącego obok jednośladu mężczyznę zastali skierowani na miejsce policjanci. Od 77-latka wyczuli silną woń alkoholu. Jak się okazało w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Wszystko rozegrało się w poniedziałek, 25 listopada. Ok. godz. 22:00 ryccy mundurowi dostali zgłoszenie o wypadku w Grabowie Szlacheckim.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Oleśniki. Motocykl uderzył w betonowe płyty. Dwoje nastolatków w szpitalu
– Osoba zgłaszająca poinformowała, że kierujący motocyklem wjechał w znaki drogowe oraz w ogrodzenie jednej z posesji – relacjonuje aspirant Łukasz Filipek, oficer prasowy Policji w Rykach.
Policjanci na miejscu zastali uszkodzony motocykl oraz leżącego przy nim 77-letniego mężczyznę, od którego była wyczuwalna silna woń alkoholu. Na miejsce wezwano załogę pogotowia ratunkowego, która udzieliła mężczyźnie pomocy medycznej. Jak się okazało, 77-latek doznał jedynie niegroźnego urazu palca.
Mężczyzna w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że nie zauważył zakrętu w wyniku czego wjechał w znaki drogowe, a następnie w ogrodzeni posesji.
Słabszą dyspozycję 77-letniego mieszkańca powiatu ryckiego wyjaśniło przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem. Mężczyzna wydmuchał blisko 2 promile.
– W wyniku zdarzenia drogowego uszkodzone zostały dwa znaki drogowe, ogrodzenie posesji oraz motocykl, którym kierował mężczyzna – przekazał aspirant Łukasz Filipek.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany 23-latek wjechał w ścianę domu. Po drugiej stronie spał jego mieszkaniec
77-latek za swoje przewinienia odpowie teraz przed sądem. Grozi mu m.in. do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
fot. Policja