Przebił bariery ochronne i dachował. Miał 1,5 promila, pasażerka walczy o życie w szpitalu
Do wypadku doszło wczoraj na DK nr 17 w Jezierni (powiat tomaszowski). 34-letni kierowca Forda stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne, a następnie wjechał w nasyp i dachował. Jak się okazało w organizmie miał blisko 1,5 promila. Pasażerka pojazdu walczy o życie w szpitalu.
W niedzielę, 2 marca, w godzinach porannych, dyżurny tomaszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Jeziernia, doszło do wypadku.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, jadąc Fordem w kierunku Bełżca stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał z drogi i przebił bariery ochronne, następnie wjechał w nasyp i dachował – przekazała aspirant Monika Ryczek, oficer prasowy Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Mężczyzna podróżował wspólnie z 34-letnią mieszkanką powiatu zamojskiego. Oboje z obrażeniami trafili do szpitala. Stan kobiety jest krytyczny – lekarze walczą o jej życie.
Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało, że kierujacy pojazdem był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko 1,5 promila.
Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
Fot. Policja
Pingback: Dachowanie BMW w gminie Karczmiska. Kierowca miał aż 3 promile!