Ukradli elementy farmy fotowoltaicznej warte ponad 180 tys. zł. Są już w rękach policji
Policja zatrzymała czterech mężczyzn w wieku od 37 do 62, podejrzanych o kradzież falowników z farmy fotowoltaicznej. Jak się okazało, sprawcy załadowali łupy na busa i odjechali. Straty oszacowano na ok. 180 tys. zł. Mundurowym udało się też odzyskać całość skradzionego mienia.
Do kradzieży doszło w sobotę, 22 czerwca, na terenie farmy fotowoltaicznej w Różance (powiat włodawski).
>>> CZYTAJ TAKŻE: Usiłował dokonać kradzieży rozbójniczej. Wpadł na własne życzenie
– W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że sprawcy z terenu farmy zabrali falowniki, po czym jeden z mężczyzn dokonał kradzieży z włamaniem do budynku, skąd zabrał kasety z bezpiecznikami – relacjonuje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa, oficer prasowy policji we Włodawie.
Łączną wartość strat oszacowano na ponad 180 tys. złotych.
Włodawskim mundurowym dość szybko udało się ustalić personalia sprawców kradzieży oraz adresu, pod którym przebywają.
– Okazało się, że są to mężczyźni w wieku od 37-62 lat z okolic Stalowej Woli oraz Tarnobrzega – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa.
W niedzielę, 23 czerwca, zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poszukiwany 35-latek wpadł na kradzieży sklepowej. Na sumieniu miał znacznie więcej
Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży za co grozi do 5 lat więzienia. Dodatkowo, 53-latek odpowie za kradzież z włamaniem, co zagrożone jest z kolei karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ustalili również kolejnego sprawcę tego czynu. Został on zatrzymany. Jutro usłyszy zarzuty.
fot. Policja

