Tragiczny pożar pod Zamościem. W płomieniach zginął 52-letni mężczyzna
W nocy z czwartku na piątek doszło do pożaru domu jednorodzinnego w jednej z miejscowości w gminie Zamość. W pogorzelisku strażacy odnaleźli ciało mężczyzny. Ofiara to prawdopodobnie 52-latek, który wynajmował tam pokój.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy w jednej z podzamojskich miejscowości. W czwartek, 2 stycznia, ok. godz. 23:00 służby ratunkowe zostały powiadomione o pożarze domu jednorodzinnego.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Tragiczny pożar domu pod Biłgorajem. Nie żyje 48-letni mężczyzna
– 76-letnia właścicielka posesji poczuła w domu duże zadymienie, w pośpiechu wybiegła na zewnątrz i poszła do mieszkającego nieopodal kuzyna, który zadzwonił na numer alarmowy informując o pożarze – relacjonuje podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło, oficer prasowy Policji w Zamościu.
Na miejsce natychmiast dotarły służby ratunkowe. Zastępy straży pożarnej przeprowadziły akcję ratowniczo – gaśniczą. Płonący parterowy dom wykonany był z drewna, ogień strawił niemal cały budynek.
W trakcie akcji w jednym ze spalonych pomieszczeń strażacy odnaleźli zwęglone ciało. Ofiara to prawdopodobnie 52-latek, który wynajmował w tym domu pokój.
Właścicielka posesji nie posiadała widocznych obrażeń ciała, jednak z uwagi na przebywanie w zadymionym domu medycy podjęli decyzję o przewiezieniu 76-latki do szpitala na badania.
Z relacji strażaków wynika, że przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hanna: Zabawa petardami zakończona pożarem kotłowni
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają obecnie wszelkie okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
fot. Policja