Stina Kagevi pierwszą liderką Tour de Pologne Women
Po indywidualnej jeździe na czas w Lublinie, liderką klasyfikacji generalnej 2. Tour de Pologne Women została Szwedka Stina Kagevi. Najlepsza z Polek – Zuzanna Chylińska zajmuje piąte miejsce.
2. edycję Tour de Pologne Women rozpoczęła rywalizacja w indywidualnej jeździe na czas w samym centrum Lublina. Faworytek do zajęcia wysokich pozycji było wiele, ale krótka, 4,5-kilometrowa trasa w pobliżu placu Litewskiego sprzyjała niespodziankom. Sprawiła ją Stina Kagevi z kontynentalnej drużyny Team Coop – Repsol, która przejechała dynamiczny odcinek w czasie 5 minut i 41 sekund. Po przejeździe niespełna 100 zawodniczek stało się jasne, że to Szwedka wykręciła najlepszy wynik i odniosła tym samym swoje pierwsze zwycięstwo na tym poziomie.
– To dla mnie wyjątkowy dzień, bo zupełnie nie spodziewałam się wygranej. Tym bardziej, że to moje pierwsze zwycięstwo w wyścigach tej rangi. Zdecydowanie trudniejsze niż jazda było dzisiaj dla mnie oczekiwanie na rezultat – podczas jazdy wiem, że wszystko zależy ode mnie, a czekając nie mam już na nic wpływu – powiedziała zwyciężczyni jazdy indywidualnej na czas.
Dzięki zwycięstwu, Szwedka została pierwszą liderką klasyfikacji generalnej ORLEN i na podium założyła charakterystyczną żółtą koszulkę, w której przystąpi do drugiego etapu z Krasnegostawu do Kraśnika.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Adela Piskorska mistrzynią Europy w pływaniu
Jazdę na czas w Lublinie zdominowały kolarki z krajów nordyckich – na podium stanęły również Finka Wilma Aintila z Lotto Dstny Ladies oraz Dunka Christina Bragh Lorenzen, które straciły do triumfatorki zaledwie 1 i 2 sekundy!
W czołówce było ciasno, co potwierdzały też wyniki innych zawodniczek. Na 5. miejscu, ze stratą 3 sekund do Stiny Kagevi, uplasowała się najlepsza z Polek – Zuzanna Chylińska z TKK Pacific Nestle Fitness – która przed tygodniem wywalczyła tytuł Mistrzyni Polski w kategorii U23.
– Byłam gotowa na taką upalną pogodę, więc mogłam dać z siebie wszystko na trasie. Dla mnie dzisiejsza trasa była idealna, lekko pod górkę w pierwszą stronę, można było się zawziąć już od początku, a po nawrocie „bujnąć” z górki i już była meta. Jechał za mną cały czas mój trener Leszek Szyszkowski i dzięki jego wskazówkom wiedziałam, w którą stronę mam się kierować, bo przez słuchawkę ładnie mi wszystko podpowiadał – opisywała przebieg krótkiego, ale intensywnego etapu Zuzanna Chylińska.
Z dobrej strony w etapie otwierającym Tour de Pologne Women zaprezentowały się także kolarki MAT ATOM Deweloper Wrocław – Katarzyna Wilkos, Olga Wankiewicz i Malwina Mul – które zajęły miejsca 8-10.
źródło: Tour de Pologne Woman
Pingback: Ostatni etap 2. Tour de Pologne Woman. Peleton wyruszy z Nałęczowa
Pingback: Motor górą w sparingu z Widzewem Łódź