Zakończyła się akcja usuwania pocisku z terenu budowy nowego komisariatu. Mieszkańcy wracają do domów (zdjęcia)
Saperzy zakończyli działania związane z usunięciem pocisku z czasów II wojny światowej, który znaleziono przy ul. Walecznych na terenie budowy nowego komisariatu Policji. Mieszkańcy z ewakuowanej strefy wracają już do swoich domów.
Jak informuje lubelski Ratusz, ulice ze strefy ewakuacji zamknięte na czas pracy saperów (Walecznych, Kuronia, Krzemieniecka, Podzamcze, Czwartek, Unicka), są ponownie otwierane dla ruchu. Wcześniej patrol saperski podjął i przetransportował pocisk z czasów II wojny światowej na poligon.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Niebezpieczne znalezisko na terenie Stacji Doświadczalnej pod Białą Podlaską
Ze stadionu Arena Lublin oraz domów pomocy społecznej, gdzie zlokalizowane były punkty tymczasowego pobytu, mieszkańcy wracają już do domów. Powrót zapewniają im specjalne autobusy MPK, samochody Straży Miejskiej oraz pojazdy medyczne.
– Mieszkańcy i mieszkanki zostaną odwiezieni do wyznaczonego punktu zbiórki w rejonie ul. Walecznych – przekazała Justyna Góźdź z biura prasowego lubelskiego Ratusza.
Jednocześnie, skierowane na objazdy na czas akcji saperów linie komunikacji miejskiej (nr: 17, 31, 24, 154), wróciły już na swoje standardowe trasy.
Przypomnijmy, na niebezpieczne znalezisko natrafił w środę, 13 listopada, wieczorem, wykonawca prac budowlanych w miejscu budowy nowego komisariatu przy ul. Walecznych 1. W związku ze znaleziskiem saperzy wyznaczyli strefę ewakuacji w obszarze 200 metrów od miejsca znalezienia niewybuchu, która objęła ponad 2800 mieszkańców Lublina.
Jak się dowiedzieliśmy, z tymczasowego miejsca pobytu na Arenie Lublin skorzystało ok. 40 osób, zaś z transportu medycznego do domów pomocy społecznej oraz Zespołu Ośrodków Wsparcia przy ul. Lwowskiej ponad 60 mieszkańców.
– Dziękuję wszystkim służbom zaangażowanym i odpowiedzialnym za cały proces związany z ewakuacją ludności oraz zabezpieczeniem i unieszkodliwieniem pocisku. Ścisła współpraca miejskich jednostek z Policją, Wojskiem, Strażą Pożarną oraz Pogotowiem Ratunkowym i Polskim Czerwonym Krzyżem po raz kolejny pozwoliła na sprawne i skuteczne przeprowadzenie koniecznych działań. Dziękuję również mieszkankom i mieszkańcom za stosowanie się do poleceń służb koordynujących akcję, a także zrozumienie dla sytuacji oraz wynikających z niej utrudnień – mówi prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wybuchowe znalezisko w Weremowicach. Ewakuowano mieszkańców
Za zabezpieczenie terenu, na którym znajdował się niewybuch odpowiadała Policja, zaś za przeprowadzenie akcji ewakuacji mieszkańców Miasto, na podstawie decyzji Dowódcy Patrolu Saperskiego.
fot. Miasto Lublin