Nowoczesny sprzęt, wykwalifikowany zespół, operacje – ale wciąż bez kontraktu z NFZ
Oddział Kardiochirurgii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie dysponuje nowoczesnym sprzętem, pełną obsadą lekarską i pielęgniarską oraz gotowością do wykonywania zabiegów. Mimo to, placówka wciąż nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia – wynika z czerwcowej kontroli przeprowadzonej przez konsultanta wojewódzkiego ds. kardiochirurgii.
Kontrolę oddziału przy al. Kraśnickiej przeprowadził prof. dr hab. n. med. Janusz Stążka, kierownik Katedry i Kliniki Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. W ocenie eksperta – szpital dysponuje potencjałem, który obecnie wykorzystywany jest tylko w niewielkim zakresie.
Z danych zawartych w protokole wynika, że oddział posiada 15 łóżek, w tym trzy łóżka intensywnej opieki medycznej oraz sześć łóżek pooperacyjnych w sąsiednim budynku. Do dyspozycji zespołu są także dwie sale operacyjne – w tym jedna hybrydowa. Zatrudnionych jest m.in. trzech specjalistów kardiochirurgii, kardiolog, lekarz w trakcie specjalizacji, 12 perfuzjonistów i 13 pielęgniarek.
W ciągu pięciu miesięcy działalności oddział przeprowadził 34 zabiegi, w tym wszczepienia protez zastawek aortalnych czy operacje rewaskularyzacji mięśnia sercowego. Pomimo gotowości kadry i dostępności infrastruktury, leczenie wciąż nie jest finansowane przez NFZ.
– Mamy sprzęt, specjalistów, bazę łóżkową i pacjentów. Nie mamy tylko kontraktu – komentuje Piotr Matej, dyrektor szpitala. – To słowo „walczymy” najlepiej oddaje naszą determinację – dodaje.
Od sierpnia 2024 r. szpital złożył do lubelskiego oddziału NFZ pięć wniosków o zawarcie umowy. Ostatni z nich trafił do Funduszu 27 maja br. Placówka nie ustaje w staraniach, a temat braku finansowania poruszyli także organizatorzy petycji, pod którą od maja podpisało się blisko 9 tysięcy osób. W dokumencie podkreślają, że pomimo istnienia Kliniki Kardiochirurgii w SPSK4, dostęp do świadczeń jest niewystarczający – a choroby układu krążenia pozostają główną przyczyną zgonów w regionie.
Podczas czerwcowej konferencji prasowej w szpitalu poinformowano, że średni czas oczekiwania na zabiegi kardiochirurgiczne w województwie lubelskim wynosi 72 dni. Uruchomienie pełnoprawnego oddziału przy al. Kraśnickiej mogłoby skrócić kolejki nawet o 45 procent.
– Kardiochirurgia nie jest wyborem, tylko systemową koniecznością. Z kwoty 35 mln zł, która wypływa poza region, chcemy 12 mln zł na funkcjonowanie oddziału – podkreśla marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – Już wykonujemy zabiegi bez finansowania, zadłużając się, by ratować życie pacjentów.


Fot. UMWL

