Marihuana ukryta w obrazach i… żelkach. Lubelscy celnicy skontrolowali przesyłki pocztowe
Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej w dwóch przesyłkach pocztowych odkryli łącznie blisko 1 kg marihuany. Jedna z paczek została nadana w Tajlandii, a druga w Wielkiej Brytanii. Obie przesyłki zostały skontrolowane w Celnym Oddziale Pocztowym w Lublinie.
Do zdarzenia doszło w połowie stycznia. Podczas rutynowej kontroli przesyłek pocztowych w centrum logistycznym Poczty Polskiej na lubelskim Felinie, funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej natrafili na dwie paczki z nielegalną zawartością. Oprócz zadeklarowanych przedmiotów znaleźli w nich blisko 1 kg marihuany.
>>> CZYTAJ TAKŻE: „Breaking Bad” na Podlasiu. Lubelscy kryminalni zabezpieczyli ponad 200 kg narkotyków
Pierwsza z przesyłek, nadana w Tajlandii, zgodnie z deklaracją nadawcy miała zawierać obrazy. Paczka została prześwietlona przez celników urządzeniem RTG, a wynik skanowania skłonił ich do przeprowadzenia szczegółowej rewizji jej zawartości.
– W ukrytych w obrazach foliowych woreczkach funkcjonariusze znaleźli susz roślinny. Przeprowadzone testy wykazały, że jest to marihuana. W sumie w przesyłce było ok. 950 g narkotyku. Nielegalny towar miał trafić do mieszkańca Tarnowa – przekazał rzecznik prasowy lubelskiej KAS.
Dosłownie dwa dni później, kontroli została poddana inna przesyłka pocztowa, tym razem nadana w Wielkiej Brytanii. Zaadresowana do odbiorcy w Jastrzębiu Zdroju paczka, zgodnie z deklaracją miała zawierać… słodycze.
– Okazało się, że w opakowaniu z żelkami znajdował się również foliowy woreczek z zielonym suszem. Badania potwierdziły, że to marihuana – potwierdza lubelska KAS
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rekordowy przemyt tytoniu udaremniony w Koroszczynie
W sumie w kontrolowanej paczce funkcjonariusze znaleźli blisko 40 g narkotyku.
Jak informuje lubelska KAS, dalsze czynności, w związku z niecodziennym znaleziskiem, prowadzi obecnie lubelska Policja.