niedziela, 8 września, 2024
LublinNa sygnaleWiadomości

21-letni sprawca włamań na lubelskim Sławinie zatrzymany przez policję

Policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca Parczewa. Młody mężczyzna włamywał się do piwnic na lubelskim Sławinie. Jego łupem padały m.in. rowery, elektronarzędzia, alkohol, a nawet przetwory. Straty oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy złotych. 21-latek usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany.

Do licznych włamań i kradzieży doszło wiosną ubiegłego roku na lubelskim Sławinie. Sprawcy po pokonaniu zabezpieczeń, kradli wyposażenie piwnic. Łupem złodziei padały rowery, elektronarzędzia, namioty, czy materace. W jednym przypadku włamywacze połakomili się na kartony z alkoholem: wynieśli 60 butelek wódki i 40 butelek wina. Nie pogardzili też przetworami z owoców czy marynowanymi grzybkami. Jeden z pokrzywdzonych miał zgłosić również kradzież papieru toaletowego…

>>> CZYTAJ TAKŻE: Koniec serii włamań w Lublinie. Policja zatrzymała 40-letniego multirecydywistę

Straty, jakie ponieśli właściciele skradzionego mienia oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

– Sprawą ustalenia włamywaczy zajęli się policjanci z 5. komisariatu oraz Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Lublinie. Efektem ich pracy było zatrzymanie w ubiegłym roku dwóch młodych mężczyzn mających związek z włamaniami – mówi komisarz Anna Kamola z lubelskiej policji.

Kilka dni temu doszło do zatrzymania ich wspólnika, którym okazał się 21-letni mieszkaniec Parczewa.

– Z jednego z nagrań monitoringu, jakie policjanci zabezpieczyli, widać jak młody mężczyzna odjeżdża z łupami rowerem – relacjonuje komisarz Anna Kamola.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 27-letnia Ukrainka odpowie za liczne kradzieże

Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Sprawcom udowodniono popełnienie łącznie ponad 20 przestępstw na terenie Lublina, Rzeszowa i Radomia.

Decyzją sądu 21-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Jeden komentarz do “21-letni sprawca włamań na lubelskim Sławinie zatrzymany przez policję

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *