Filmowcy wracają do Lublina, będą utrudnienia w ruchu
Jak przekazał lubelski Ratusz, od wtorku, 2 kwietnia, w wybranych rejonach miasta zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu. Powodem utrudnień jest realizacja zdjęć przez ekipę filmową. O jaką produkcję chodzi? Na razie jest to owiane tajemnicą.
W dniach 2-5 kwietnia zostaną wprowadzone zmiany organizacji ruchu w kilku miejscach w mieście. Obejmą one:
– zamknięcie dla ruchu ul. Grottgera (z wyłączeniem dojazdu do Centrum Spotkania Kultur i Urzędu Marszałkowskiego);
– zamknięcie dla ruchu jednego pasa ruchu ul. Radziszewskiego od skrzyżowania z ul. Uniwersytecką do pl. Teatralnego, wygrodzone zostaną tam także miejsca postojowe;
– zamkniecie dwóch parkingów przy ul. Obrońców Pokoju zlokalizowanych na wysokości budynku Sądu Apelacyjnego i CH Plaza;
– wyłączenie z ruchu i parkowania środkowej części pl. Zamkowego.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Hollywood i Netflix w Lublinie. Lubelski Fundusz Filmowy podsumowuje miniony rok
Dodatkowo w dniach 4 i 5 kwietnia w godzinach od 18:00 do 6:00 zamknięty zostanie dla ruchu odcinek Al. Racławickich, od skrzyżowania z ul. Łopacińskiego do skrzyżowania z ul. Żwirki i Wigury.
– „Objazd zostanie poprowadzony ulicami: Łopacińskiego, Skłodowskiej-Curie i Lipową. Zamknięcie nie dotyczy komunikacji zbiorowej. Piesi poruszający się północnym chodnikiem (po stronie Ogrodu Saskiego) na tym odcinku zostaną skierowani na równoległe przejście alejką Ogrodu Saskiego, natomiast osoby poruszające się południowym chodnikiem (po stronie CSK) zostaną skierowani w ul. Skłodowskiej-Curie” – informuje Justyna Góźdź z lubelskiego Ratusza.
Ratusz nie ujawnił jeszcze o jaką produkcję chodzi, być może dowiemy się tego w najbliższym czasie. W każdym razie w przyszłym tygodniu lubelscy kierowcy powinni uzbroić się w cierpliwość i kierować się na alternatywne trasy.
W ostatnich latach Lublin gościł wiele ekip filmowych, zarówno polskich, jak i zagranicznych – w tym jedną hollywoodzką. Tylko w ubiegłym roku w „kozim grodzie” zrealizowana została większość zdjęć do „A Real Pain” w reżyserii Jesse’go Eisenberga oraz do reżyserowanego przez Krzysztofa Langa serialu TVP pt. „Matylda”. Z kolei w grudniu nad lubelskim Zamkiem zawirowały planety, które możemy podziwiać w nowej produkcji Netflixa „Rebel Moon”.
