Z imprezy urodzinowej wyszedł z kartą do bankomatu solenizantki, „teraz bardzo żałuje”
Za kradzież karty do bankomatu i włamania na konto odpowie 19-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Młody mężczyzna w trakcie imprezy urodzinowej zabrał kartę z pokoju swojej współlokatorki. Następnie przy jej użyciu zapłacił za drobne zakupy i jedzenie. Teraz grożą mu surowe konsekwencje.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w Białej Podlaskiej. 23-letnia mieszkanka miasta zauważyła brak swojej karty do bankomatu. Nie wiedziała jednak kiedy i gdzie doszło do jej utraty. Dopiero gdy zalogowała się na konto bankowe zobaczyła, że ktoś wykonał kilka operacji na jej rachunku. Na początku tego tygodnia, zgłosiła sprawę na policję.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Okradł kolegę ze stancji, „bo musiał spłacić długi”. Wcześniej naubliżał dyrektorowi szkoły
Okazało się, że sprawca płacił jej kartą zbliżeniowo w sklepach i restauracji na terenie miasta. Kobieta jednak nikogo nie podejrzewała o ten czyn.
– Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze szybko ustalili, że udział w tej sprawie może mieć 19-letni współlokator pokrzywdzonej – przekazała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy policji w Białej Podlaskiej.
Młody mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. W trakcie rozmowy z mundurowymi przyznał, że wykorzystał nieuwagę współlokatorki podczas jej imprezy urodzinowej. Kradzioną kartą zapłacił następnie za drobne zakupy i jedzenie. Wyznał też, że teraz bardzo żałuje swojego czynu.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ukradła znajomemu kartę i opróżniła jego konto. Wcześniej wspólnie pili alkohol
Pomimo, że zwrócił koleżance wydaną przez siebie kwotę, grożą mu surowe konsekwencje. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat więzienia.
fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne