Rój szerszeni zaatakował myśliwego. Z pomocą ruszyli policjanci
86-letni myśliwy został zaatakowany przez rój szerszeni na ambonie myśliwskiej i dotkliwie pożądlony. Na miejsce zostało wezwane pogotowie. Ponieważ liczyła się każda chwila, z poszkodowanym w stronę nadjeżdżającej karetki ruszyli mundurowi. Dzięki temu mężczyzna w porę trafił do szpitala.
Wszystko rozegrało się w poniedziałek, 30 września, ok. godz. 17.00. Policjanci z posterunku w Sawinie podczas patrolu zwrócili uwagę na stojących przy samochodzie mężczyzn, którzy wzywali pomocy.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Pijany 37-latek potrącił rowerzystkę i uciekł. Miał 2,6 promila
Jak się okazało, jeden z nich, 86-letni myśliwy, został zaatakowany i pożądlony przez rój szerszeni na ambonie myśliwskiej, na której wcześniej przebywał. Na miejsce wezwano pogotowie.
– Z uwagi na czas dojazdu karetki i fakt, że mężczyzna miał już widoczne objawy licznych ukąszeń, policjanci zdecydowali o przetransportowaniu 86-latka radiowozem. Będąc w kontakcie z dyspozytorem ruszyli w kierunku, z którego miała nadjechać pomoc medyczna. Po przejechaniu kilku kilometrów na trasie przekazali poszkodowanego mężczyznę załodze karetki, która się nim zaopiekowała – relacjonuje nadkomisarz Ewa Czyż, oficer prasowy chełmskiej Policji.
Dzięki szybkiej reakcji mundurowych mężczyzna w porę otrzymał fachową pomoc.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wypadek w miejscowości Kołacze. Pieszy wbiegł wprost pod nadjeżdżający samochód
Spotkanie z rojem szerszeni może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia człowieka. W najgorszym przypadku pokąsanie przez owady może skończyć się zgonem spowodowanym wstrząsem anafilaktycznym.
Pingback: 47-latek przygnieciony przez walec drogowy. Interweniował śmigłowiec LPR