Groził siekierą byłej partnerce. W chwili zatrzymania miał ponad 3 promile
Do zdarzenia doszło w niedzielę w Krasnymstawie. Nietrzeźwy 52-latek przyszedł do domu swojej byłej partnerki. Uderzył ją, wyzywał oraz groził siekierą. Mężczyzna finalnie został zatrzymany i usłyszał już zarzuty złamania sądowego zakazu zbliżania się, kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia miru domowego. Grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
W niedzielę, 19 maja, po godzinie 13:00 policjanci zostali wezwani na interwencję domową do jednego z mieszkań w Krasnymstawie.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Brutalny atak w Łęcznej. Rzucił się z nożem na byłą dziewczynę
– Na miejscu policjanci zastali czekającą przed domem kobietę, która powiedziała, że jej były partner przyszedł do jej domu w nocy, naruszając tym samym sądowy zakaz zbliżania się do niej, wyzywał ją, uderzył w twarz oraz groził jej przy użyciu siekiery – relacjonuje starszy sierżant Anna Chuszcza z policji w Krasnymstawie.
Oprawca zamknął się w domu i nie chciał z niego wyjść dobrowolnie, dlatego policjanci zmuszeni byli wejść do domu siłowo. Z pomocą przyszli im strażacy PSP w Krasnymstawie, którzy pomogli mundurowym dostać się do środka.
Jak się okazało 52-latek w chwili zatrzymania był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty złamania sądowego zakazu, naruszenia miru domowego, oraz kierowania gróźb karalnych. Przy czym dwa ostatnie przestępstwa popełnił w recydywie.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Odwiedził byłą konkubinę. Jej siostra i matka „zafundowały” mu pobyt w szpitalu
Sąd zastosował wobec 52-latka środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztu. Teraz grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.
fot. Policja