Nietypowa interwencja policjantów z Bychawy. Uratowali rannego puszczyka

W niecodziennej roli stróżów przyrody znaleźli się policjanci z komisariatu w Bychawie, którzy podczas patrolu w okolicach miejscowości Kosarzew Dolny-Kolonia, uratowali osłabionego i rannego puszczyka. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy ptak ma szansę na pełne wyzdrowienie.

W miejscowości Kosarzew Dolny-Kolonia (gmina Krzczonów) miała miejsce niezwykła akcja ratunkowa. Policjanci z komisariatu w Bychawie, podczas rutynowego patrolu, napotkali niecodzienną sytuację. Na skraju lasu, na ziemi, zauważyli rannego puszczyka. Ptak, wyraźnie osłabiony i wychłodzony, wymagał natychmiastowej pomocy.

Nadkomisarz Kamil Gołębiowski relacjonuje, że funkcjonariusze bez wahania przystąpili do działania. Zabezpieczyli rannego ptaka i powiadomili o sytuacji dyżurnego. Pomoc udało się znaleźć szybko – w pobliskim Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, gotowym przyjąć rannego ptaka.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Kraśnik: Pies uwięziony w nagrzanym pojeździe. Czworonoga uwolnili policjanci

Policjanci, wiedząc, że czas gra na niekorzyść puszczyka, sami podjęli się zadania przewiezienia go do ośrodka. Dzięki ich determinacji i trosce, puszczyk znalazł się w rękach specjalistów.

Pobyt w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt okazał się zbawienny dla ptaka. Jego stan zdrowia zaczął się poprawiać, a eksperci z ośrodka wyrażają optymizm co do jego pełnego wyzdrowienia.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów z Bychawy, puszczyk ma szansę na powrót do zdrowia i ponowne zasiedlenie rodzimych lasów.

fot. Policja