Dachowanie Volkswagena na obwodnicy Nałęczowa. Kierowca miał promil alkoholu w organizmie

Do dachowania osobowego Volkswagena, który następnie uderzył w nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówkę doszło dziś rano na obwodnicy Nałęczowa. Jak się okazało, kierujący osobówką 30-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, za to miał promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do groźnego zdarzenia doszło w czwartek, 26 września, przed godziną 7:00 na obwodnicy Nałęczowa, na wysokości miejscowości Cynków.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Wjechał w starszą kobietę na pasach i uciekł. Grozi mu do 16 lat więzienia

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący Volkswagenem, jadąc od strony Sadurek, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w skarpę, po czym samochód wybiło z powrotem na jezdnię i dachując uderzył w ciężarówkę, która nadjechała z naprzeciwka – relacjonuje komisarz Ewa Rejn – Kozak, oficer prasowy policjiw Puławach.

Z obrażeniami ciała do szpitala trafił kierujacy Volkswagenem 30-latek z powiatu lubelskiego.

Przeprowadzone przez mundurowych badanie wykazało, że był nietrzeźwy. W organizmie miał promil alkoholu. Ale to nie wszystko. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie wyszło na jaw, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijana matka wiozła samochodem 8-letniego syna. Miała 2,2 promila

Z kolei 29-letni kierowca ciężarowego Renault był trzeźwy.

– Obecnie wyjaśniamy przyczyny i okoliczności tego zdarzenia – mówi komisarz Ewa Rejn – Kozak.

fot. Policja