Tajemnicza paczka powodem ewakuacji puławskiego McDonald’sa
Puławscy policjanci, strażacy oraz policyjni kontrterroryści prowadzili wczoraj działania w związku z pozostawionym pod drzwiami McDonald’sa w Puławach tajemniczym pakunkiem. Po sprawdzeniu okazało się, że w paczce nie ma materiałów niebezpiecznych. Wcześniej ewakuowano personel oraz wszystkich klientów restauracji.
W poniedziałek, 15 stycznia, ok. godzin. 20:00 służby otrzymały zgłoszenie o paczce z nieznaną zawartością, którą ktoś zostawił pod drzwiami McDonald’sa przy ul. Dęblińskiej w Puławach.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wyprosili go z imprezy, więc postanowił się zemścić. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia
Z relacji pracowników wynikało, że paczka znajduje się na zewnątrz budynku, przy bocznych drzwiach i nie wiadomo do kogo należy, ani co w niej jest. Kierowniczka restauracji postanowiła powiadomić o tym fakcie Policję.
– Natychmiast po otrzymaniu informacji, wdrożone zostały odpowiednie procedury. Na miejsce został skierowany policyjny pirotechnik oraz inni funkcjonariusze celem zabezpieczenia terenu wokół restauracji przed dostępem osób z zewnątrz. Ewakuowani zostali klienci oraz personel lokalu. Zamknięto ulicę Dęblińską przylegającą do terenu, na którym znajduje się lokal – przekazała komisarz Ewa Rejn – Kozak, oficer prasowa Policji w Puławach.
Oprócz puławskich funkcjonariuszy, na miejscu pracowali również strażacy z KP PSP w Puławach oraz policjanci z Samodzielnego Oddziału Kontrterrorystycznego Policji w Lublinie, którzy sprawdzili pakunek pod kątem zawartości niebezpiecznych materiałów lub substancji.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 53-letni sprawca fałszywego alarmu bombowego zatrzymany przez policję
Po sprawdzeniu okazało się, że w paczce znajdują się jedynie artykuły spożywcze. Policja aktualnie wyjaśnia okoliczności w jakich została pozostawiona.
– Dotychczasowe czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności pozostawienia pakunku wskazują na to, że doszło do tego przez nieuwagę – poinformowała komisarz Ewa Rejn – Kozak.
fot. Policja