Uciekał skuterem mając 3 promile. Wpadł bo jechał bez kasku
Aż 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący skuterem 47-latek. Mężczyzna nie reagował na wezwanie dzielnicowego do zatrzymania się i próbował uciec. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 14 maja, przed południem w gminie Janowiec (powiat puławski). Dzielnicowy z miejscowego komisariatu jadąc przez miejscowość Janowice zauważył mężczyznę kierującego skuterem, który nie miał kasku ochronnego.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Białoruski kierowca TIR-a zasnął za kierownicą. W organizmie miał blisko 3 promile
– Funkcjonariusz zawrócił, włączył sygnały świetlne i dźwiękowe dając znak kierowcy skutera do zatrzymania się. Mężczyzna nie zatrzymał się i zaczął uciekać. W pewnym momencie wjechał w drogę leśną. Wtedy dzielnicowy wyprzedził go i zatrzymał – relacjonuje komisarz Ewa Rejn – Kozak z puławskiej Policji.
Powody ucieczki kierującego skuterem szybko wyszły na jaw. 47-latek z gminy Janowiec miał problem z wysławianiem się oraz koordynacją ruchową. Badanie alkomatem wykazało aż 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nietrzeźwy 16-latek na hulajnodze elektrycznej potrącił pieszą. Kobieta trafiła do szpitala
– Dziś, po tym jak wytrzeźwiał został przesłuchany. Policjanci przedstawili mu dwa zarzuty: kierowania skuterem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli – przekazała komisarz Ewa Rejn – Kozak.
Za swoje zachowanie 47-latek odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Pingback: Poszukiwany 30-latek wpadł, bo narozrabiał na stand-up'ie