Nieprzytomny kierowca i pijani pasażerowie. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku w Czemiernikach

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło dzisiaj ok. godz. 5:30 rano w Czemiernikach (powiat radzyński). Kierujący VW Touran 23-latek zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Młody mężczyzna nieprzytomny trafił do szpitala. Razem z nim podróżowali jego dwaj koledzy, również w wieku 23 lat. Obaj byli pijani.

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sobotę, 13 kwietnia, rano w Czemiernikach.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Skoki. Wypadek z udziałem dwóch samochodów osobowych. Trzy osoby poszkodowane

– Policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym o godzinie 5:28 – przekazał nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący VW na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Aby wydostać kierującego potrzebna była pomoc strażaków, którzy rozcięli karoserię. 23-latek siedzący na fotelu kierowcy był nieprzytomny.

– W szpitalu pobrana została od niego krew do badań na zawartość alkoholu lub innych środków odurzających – poinformował nadkomisarz Andrzej Fijołek.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kompletnie pijany 28-latek spowodował kolizję z Oplem i radiowozem. Prowadził pomimo sądowego zakazu

WV Touranem poróżowali także dwaj inni 23-latkowie. Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało, że obaj mieli ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Radzynia Podlaskiego.