Umyślnie potrącił 34-latka i dwukrotnie po nim przejechał. Grozi mu dożywocie
Dęblińscy policjanci zatrzymali 27-latka, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna celowo potrącił samochodem 34-latka, a następnie dwukrotnie po nim przejechał. Pieszy, który doznał poważnych obrażeń ciała, przeżył tylko dlatego, że została mu od razu udzielona pomoc medyczna. Sprawcy grozi dożywocie.
Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek (2/3 stycznia) na ul. Podchorążych w Dęblinie, na nieoświetlonej drodze osiedlowej.
Policjanci, którzy dotarli na miejsce zastali załogę karetki pogotowia, która udzielała pomocy poszkodowanemu 34-latkowi.
>>> CZYTAJ TAKŻE: 46-latek w rękach lubelskich „łowców głów”. Był poszukiwany m.in. za usiłowanie zabójstwa i przestępstwa narkotykowe
Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Natomiast kierujący samochodem odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
– Na podstawie zebranych informacji przez pracujących na miejscu zdarzenia śledczych wynikało, że 34-latek został potrącony przez kierującego samochodem osobowym marki Seat. Ponadto, z uzyskanych informacji wynikało, że sprawca mógł celowo potrącić 34-latka – przekazał aspirant Łukasz Filipek, oficer prasowy Policji w Rykach.
Pracujący nad sprawą kryminalni już następnego dnia ustalili personalia podejrzanego o ten czyn mężczyzny. Okazał się nim 27-latek z powiatu włodawskiego. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Dęblina.
27-latek trafił do policyjnego aresztu. W sobotę, 4 stycznia, został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Rykach, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 34-latka.
Z ustaleń śledczych wynika, że 27-latek umyślnie wjechał prowadzonym przez siebie samochodem w pokrzywdzonego, przewracając go na jezdnię. Następnie dwukrotnie po nim przejechał – najpierw jadąc do przodu, a następnie cofając – powodując poważne obrażenia ciała. Jak przekazali lekarze, 34-latek przeżył tylko dlatego, że została mu niezwłocznie udzielona pomoc medyczna.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragiczny finał libacji alkoholowej. 35-latek odpowie za zabójstwo brata
Sąd Rejonowy w Rykach przychylił się do wniosku Policji i Prokuratury i zastosował wobec 27-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
fot. Policja