Tragiczny finał letniego wypoczynku w Okunince
Do dramatu doszło wczoraj w Okunince nad Jeziorem Białym. Służby ratunkowe wyciągnęły z wody nieprzytomną 54- letnią kobietę. Mimo prowadzonej na miejscu reanimacji jej życia nie udało się uratować.
Wczoraj po południu w Okunince miało miejsce tragiczne w skutkach zdarzenie. Około godziny 15:00 dyżurny z włodawskiej komendy dostał zgłoszenie, że w Jeziorze Białym topi się kobieta. Nad wodę natychmiast zostały skierowane służby ratunkowe.
54-letnia kobieta przyjechała do Okuninki rekreacyjnie. W pewnej chwili postanowiła popływać w jeziorze. Niedługo potem unoszące się na wodzie ciało kobiety zobaczył turysta, który pływał po akwenie rowerkiem wodnym.
– Nieprzytomną kobietę z wody wyciągnęli policjanci z patrolu wodnego oraz ratownicy WOPR. Pomimo podjętych czynności reanimacyjnych nie udało się uratować jej życia – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej policji.
Ofiarą letniej kąpieli okazała się mieszkanka powiatu lubelskiego. To już trzecia ofiara wody w tym sezonie na terenie województwa lubelskiego. Policja apeluje o rozsądek nad wodą.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Czołowe zderzenie w powiecie włodawskim. Dwie osoby nie żyją
– Przypominamy, że najczęstszą przyczyną utonięć jest przecenianie swoich umiejętności pływackich lub ich całkowity brak czy pływanie w stanie nietrzeźwym i w miejscach niestrzeżonych. Bardzo ważne jest to, by nie wchodzić do wody, kiedy ciało jest rozgrzane. Należy wchodzić do wody stopniowo, ochlapać klatkę piersiową, szyję i głowę inaczej grozi nam szok termiczny. Zwracajmy uwagę na innych, nasza spostrzegawczość może uratować życie. Nigdy nie zostawiajmy bez nadzoru dzieci nawet na chwilę, czasami wystarczy ułamek sekundy by kąpiel skończyła się tragedią dla całej rodziny – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa.
Pingback: Pijacki rejs rowerem wodnym po zalewie Zimna Woda. Małżonkowie mieli po 3 promile