Julia Szeremeta pokonała Nesthy Petecio i powalczy o olimpijskie złoto!
Julia Szeremeta znowu górą! W półfinale IO w kategorii do 57 kg pokonała Filipinkę Nesthy Petecio. Tym samym awansowała do wielkiego finału, w którym o złoto powalczy z reprezentantką Tajwanu Yu-Ting Lin.
Julia Szeremeta w niedzielę zapewniła sobie brąz, a dzisiaj podbiła stawkę wchodząc do wielkiego finału. Dla polskiego boksu to będzie to epokowy pojedynek – pierwszy od 44 lat, którego stawką jest złoty medal Igrzysk Olimpijskich.
Zawodniczka Paco Lublin dokonała tego po emocjonującym półfinale, w którym mierzyła się z Filipinką – Nesthy Petecio, srebrną medalistką Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020.
Już od pierwszej rundy Petecio atakowała Szeremetę lewymi sierpowymi. Mimo, iż Polce udało się wyprowadzić kilka skutecznych kontrataków, sędziowie jednogłośnie wskazali na jej przeciwniczkę.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Mamy to! Aleksandra Mirosław złotą medalistką Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
W drugim starciu było już dużo lepiej. Julia zasypała przeciwniczkę gradem ciosów. Sama też nie ustrzegła się błędów, przez co kilkukrotnie została trafiona. Jednak tym razem czterech z pięciu sędziów przyznało zwycięstwo Polce. Tym samym było jasne, że wszystko rozstrzygnie się w ostatniej rundzie.
W tej również lepiej wypadła Szeremeta. Polka bardzo dobrze poruszała się w ringu, wyprowadzając celne ciosy. Sędziowie nie mieli już żadnych wątpliwości i jednogłośnie wskazali na Polkę, która wygrała cały pojedynek 4:1.
To oznacza, że zawodniczka Paco Lublin w sobotę powalczy o złoty medal igrzysk olimpijskich. Jej przeciwniczką będzie mistrzyni świata z 2018 roku – Yu-Ting Lin, która w półfinale jednogłośnie pokonała Esre Yildiz Kahraman z Turcji. Tajwanka budzi kontrowersje od początku igrzysk olimpijskich. Jest to bowiem zawodniczka, która w przeszłości została zdyskwalifikowana, gdyż nie przeszła testu płci. Na Olimpiadzie rywalizuje jednak z kobietami.
Transmisje z Igrzysk Olimpijskich możemy oglądać na antenach Telewizji Polskiej oraz stacji Eurosport.
fot. fb