niedziela, 8 września, 2024
Piłka nożnaSport

Motor zremisował u siebie z Polonią Warszawa. Zwycięstwo odjechało w 77. minucie

W meczu 23. kolejki Fortuna 1. Ligi Motor Lublin tylko zremisował z Polonią Warszawa 1:1. Bramkę dla żółto-biało-niebieskich zdobył Słowak Samuel Mraz.

Pierwsze minuty spotkania należały do drużyny gości, która przedostała się pod bramkę Kacpra Rosy, dwa razy zmuszając bramkarza Motoru do interwencji. Potem inicjatywę stopniowo zaczęli przejmować żółto-biało-niebiescy, co zostało przypieczętowane w 23. minucie gdy dogranie Filipa Lubereckiego perfekcyjnie wykończył głową Samuel Mraz. Na tablicy wyników wyświetliło się 1:0 dla gospodarzy.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Derby Lubelszczyzny nierozstrzygnięte. Motor Lublin remisuje z Górnikiem Łęczna 1:1

Żółto-biało-niebiescy nie chcieli na tym poprzestać i szukali podwyższenia wyniku. W końcówce pierwszej części gry próbowali natomiast odpowiedzieć przyjezdni. W dobrej sytuacji znalazł się Szymon Kobusiński, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzał piłkę głową. Jednak piłka powędrowała ponad bramką.

Tuż przed końcem pierwszej połowy groźnego urazu doznał Ndiaye. Senegalczyk, który nie był w stanie opuścić boiska o własnych siłach, zakończył swój udział w tym spotkaniu.

Początek drugiej połowy również przebiegał pod znakiem nieznacznej przewagi Polonii. Jednak pierwszą groźną sytuację w tej części gry stworzył Motor. W 54. minucie meczu dwukrotnie gorąco zrobiło się pod polem karnym Polonii, ale piłka ostatecznie była blokowana. Chwilę później, po kolejnym rzucie rożnym szczęścia spróbował Sebastian Rudol. Jego strzał został jednak obroniony.

W 74. minucie sędzia uznał, że w polu karnym faulowany był Szymon Kobusiński i w konsekwencji wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pomimo, że poślizną przed strzałem, zdołał umieścić piłkę w siatce. To podrażniło gospodarzy, którzy szybko chcieli odpowiedzieć, choć goście również nie zamierzali zadowolić się remisem.

W doliczonym czasie gry kotłowało się pod bramką Lemanowicza. Najpierw po rzucie rożnym, później po uderzeniu z rzutu wolnego Piotra Ceglarza, a na samym końcu po strzale głową Sebastiana Rudola. Ostatecznie Motorowi nie udało się zdobyć zwycięskiej bramki i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Motor Lublin idzie za ciosem i w zaległym spotkaniu Fortuna 1. Ligi pokonuje Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1

W trakcie meczu doszło również do kuriozalnej sytuacji gdy bramkarz Polonii, trzymając futbolówkę w rękach, wyszedł z nią poza własne pole karne. Gdy zorientował się w sytuacji, było już za późno i sędzia odgwizdał rzut wolny dla Motoru. Co ciekawe Jakub Lemanowicz nie został ukarany żółtą kartką.

Następne ligowe spotkanie Motor Lublin rozegra w sobotę, 16 marca, w Rzeszowie ze Stalą.

Motor Lublin – Polonia Warszawa 1:1

Bramki: Samuel Mraz 23’, Szymon Kobusiński 77’ k.

Motor Lublin: Kacper Rosa – Paweł Stolarski (81’ Filip Wójcik), Arkadiusz Najemski (46’ Sebastian Rudol), Kamil Kruk, Filip Luberecki – Bartosz Wolski, Mathieu Scalet (90’ Marcel Gąsior), Piotr Ceglarz – Mbaye Jacques Ndiaye (46’ Mariusz Rybicki), Samuel Mráz (70’ Kacper Wełniak), Michał Król

Polonia Warszawa: Jakub Lemanowicz – Jan Majsterek, Michał Grudniewski, Wiktor Pleśnierowicz (25’ Maciej Kowalski-Haberek) – Nikodem Zawistowski (46’ Wojciech Fadecki), Krzysztof Koton, Vladyslav Okhronchuk (12’ Jakub Piątek), Bartosz Biedrzycki – Mateusz Michalski (71’ Michał Bajdur), Marcin Kluska (71’ Xabi Auzmendi) – Szymon Kobusiński

Żółte kartki: Ceglarz, Mráz, Kruk, Luberecki

fot. Motor Lublin

Jeden komentarz do “Motor zremisował u siebie z Polonią Warszawa. Zwycięstwo odjechało w 77. minucie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *