Puszcza trochę postraszyła Motor. Ostatecznie skończyło się bezbramkowym remisem
W meczu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy Motor Lublin zremisował u siebie z Puszczą Niepołomice 0:0. Mimo, iż w końcówce pierwszej połowy goście wpakowali piłkę do siatki żółto-biało-niebieskich, gol ostatecznie nie został uznany.
Spotkanie od mocnego uderzenia rozpoczęli przyjezdni. Strzał Dawida Abramowicza pewnie obronił jednak Ivan Brkic.
W 12. minucie doskonałą okazję stworzyli sobie z kolei zawodnicy Motoru. Po odbiorze do piłki doszedł Bartosz Wolski i uderzył z dystansu, ale piłka trafiła w słupek.
W ostatniej minucie pierwszej części gry gościom udało się wpakować piłkę do siatki za sprawa Konrada Stępnia. Radość przyjezdnych nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ po analizie VAR okazało się, że autor trafienia znajdował się na pozycji spalonej.
W drugiej odsłonie Puszcza znowu jako pierwsza stworzyła sobie dogodną sytuację do zdobycia bramki. W 52. minucie po składnej akcji uderzał Dawid Abramowicz, jednak Brkic przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 74. minucie do głosu doszli żółto-biało-niebiescy. Świetnego podania Bartosza Wolskiego nie wykorzystał jednak Samuel Mráz.
Do końca spotkania inicjatywa była już po stronie podopiecznych Mateusza Stolarskiego, jednak gospodarzom nie udało się zdobyć zwycięskiego gola i mecz zakończył się podziałem punktów.
Motor Lublin – Puszcza Niepołomice 0:0
Motor Lublin: Ivan Brkic – Paweł Stolarski (64’ Filip Wójcik), Sebastian Rudol, Arkadiusz Najemski, Filip Luberecki – Bartosz Wolski, Mathieu Scalet, Kaan Caliskaner (64’ Michał Król) – Mbaye Jacques Ndiaye (78’ Patryk Romanowski), Samuel Mráz (89’ Kacper Wełniak), Piotr Ceglarz (78’ Rafał Król)
Puszcza Niepołomice: Kewin Komar – Piotr Mroziński, Artur Craciun (29’ Dawid Szymonowicz), Roman Yakuba, Michal Siplak – Konrad Stępień, Jakub Serafin (82’ Wojciech Hajda) – Lee Jin-Hyun (82’ Hubert Tomalski), Jakov Blagaić (46’ Mateusz Cholewiak), Dawid Abramowicz – Michail Kosidis (67’ Mateusz Radecki)
Żółte kartki: Najemski – Szymonowicz, Abramowicz, Serafin
źródło: Motor Lublin
Pingback: Siedem goli w Warszawie. Motor wraca do Lublina bez punktów