Podejrzany o podwójne zabójstwo Bartłomiej Blacha w rękach policji. Został zatrzymany na terenie sąsiedniego województwa (foto)

Policjanci zatrzymali poszukiwanego listem gończym 34-letniego Bartłomieja Blachy, który uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. Mężczyzna ukrywał się na poddaszu pustostanu w miejscowości Żarnowa (woj. podkarpackie). 34-latek jest podejrzany o zabójstwo ojca i brata, do którego doszło w lipcu br. W prowadzonych od ponad tygodnia poszukiwaniach brało udział 300 policjantów.

Poszukiwania 34-letniego Bartłomieja Blachy trwały od poniedziałku, 7 października. Mężczyzna uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy, gdzie był dozorowany przez funkcjonariuszy służby więziennej. Trafił tam po tym jak próbował popełnić samobójstwo.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Nożownik z Wrotkowa tymczasowo aresztowany. Jego ofiara walczy o życie w szpitalu (foto)

34-latek jest podejrzany o podwójne zabójstwo, do którego doszło w lipcu br. w miejscowości Zagumnie na terenie powiatu biłgorajskiego. Sprawca zaatakował siekierą 65-letniego ojca i 45-letniego brata. Młodszy z mężczyzn zmarł na miejscu, natomiast starszego w stanie krytycznym przetransportowano do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

– W działaniach codziennie brało udział 300 policjantów. Uciekiniera szukaliśmy z lądu i powietrza na terenach powiatu zamojskiego i biłgorajskiego oraz województwa podkarpackiego. Do działań wykorzystywaliśmy policyjny śmigłowiec, drony oraz psy służbowe. Na drogach tworzone były posterunki blokadowe, policjanci kontrolowali pojazdy sprawdzając czy nie podróżuje w nich poszukiwany. Weryfikowaliśmy także każdą informację na temat miejsca przebywania 34-latka przekazywane nam przez osoby postronne – przekazał nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.

Do zatrzymania 34-latka doszło w środę, 16 października, wieczorem na terenie województwa podkarpackiego. Ukrytego na poddaszu pustostanu w miejscowości Żarnowa zatrzymali funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Lublinie oraz w Rzeszowie. Mężczyzna prawdopodobnie zamierzał przekroczyć granicę ze Słowacją.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zabójstwo 57-latki z Annopola. Mąż ofiary tymczasowo aresztowany

34-latek został przetransportowany do policyjnego aresztu KWP w Rzeszowie. Jutro zapadnie decyzja co do jego dalszego losu.

Za podwójne zabójstwo grozi mu dożywocie.

fot. Policja