Amfetamina i mefedron ukryte w garnku. 31-letni właściciel usłyszał zarzuty
Policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową zatrzymali 31-letniego mieszkańca Lublina. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania mundurowi znaleźli blisko 1,5 kg amfetaminy i mefedronu. Część nielegalnych substancji ukryta była w… garnku. Sprawca usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
Zatrzymanie 31-letniego mieszkańca Lublina to efekt pracy policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Lublinie. Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że 31-latek może posiadać znaczne ilości marihuany i amfetaminy.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Uciekał wpław przez Bystrzycę. Był obładowany narkotykami
– Mężczyzna został zatrzymany pod koniec ubiegłego tygodnia. Podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania policjanci odnaleźli amfetaminę i mefedron o łącznej wadze blisko 1,5 kg. Część substancji ukryto w garnku – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
31-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków. Decyzją lubelskiego sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przyszedł na dozór z narkotykami w skarpecie. Twierdził, że to leki
Mieszkańcowi Lublina grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. Policja