Przyszła na dozór z narkotykami. Jej wizyta na komendzie nieco się przedłużyła
23-letnia mieszkanka Lublina odpowie za posiadanie narkotyków. Kobieta najpierw zostawiła substancje psychotropowe na stole w wynajmowanym mieszkaniu, a później zgłosiła się na policyjny dozór mając przy sobie marihuanę i amfetaminę. Teraz grozi jej do 3 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w ostatnim czasie w Lublinie. Funkcjonariusze z 7. komisariatu otrzymali zgłoszenie od właściciela mieszkania, że najemczyni, która bez słowa znikła z lokalu, zostawiła na stole narkotyki.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Kierował bez uprawnień z 4 promilami w organizmie. Na koniec zaparkował pod komendą
Mundurowi szybko ustalili, że to 23-letnia mieszkanka Lublina, która jest objęta policyjnym dozorem w związku ze sprawą pobicia.
– Policjanci z 7. komisariatu przy najbliższej okazji postanowili zatrzymać 23-latkę. Kobieta po stawieniu się na dozór trafiła do kryminalnych – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
W trakcie przeszukania wyszło na jaw, że 23-latka ma przy sobie narkotyki.
– Posiadała amfetaminę i marihuanę – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Groźny wypadek w gminie Turobin. 63-latek przygnieciony przez ciągnik
23-latka usłyszała już zarzuty posiadania narkotyków. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
fot. Policja


Pingback: Przyszedł na dozór z narkotykami w skarpecie. Twierdził, że to leki