Białoruski kierowca TIR-a zasnął za kierownicą. W organizmie miał blisko 3 promile

Niemal 3 promile alkoholu w organizmie miał białoruski kierowca ciężarówki, który tuż po przekroczeniu granicy naszego kraju zasnął za kierownicą. Do zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Kukuryki (powiat bialski). Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 13 maja, przed godz. 10:00 w miejscowości Kukuryki (gmina Terespol) na drodze krajowej nr 68.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Wyprzedził nieoznakowany radiowóz na pasach. Ten manewr słono go kosztował (wideo)

Białoruski kierowca TIR-a zasnął najprawdopodobniej tuż po przekroczeniu polskiej granicy. Jak wynika z relacji funkcjonariusza Straży Granicznej, kiedy jego ciężarówka nie podjeżdżała zwrócili na to uwagę inni kierowcy.

– Mężczyzna oddychał jednak nie było z nim żadnego kontaktu. Zgłaszający nie był w stanie go dobudzić – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji.

Ze względu na stan kierowcy na miejsce wezwano karetkę pogotowia.

– Już wstępne czynności wskazywały, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykonane przez policjantów terespolskiego komisariatu, którzy dotarli na miejsce potwierdziło te przypuszczenia. Urządzenie wykazało niemal 3 promile alkoholu w organizmie kierowcy – przekazała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Okazało się, że za kierownicą TIR-a siedział 57-letni obywatel Białorusi. Od kierowcy pobrana została też krew na zawartość alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został doprowadzony do bialskiej komendy, gdzie spędził noc. Z kolei ciężarówkę zabezpieczono w rejonie przejścia granicznego.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kierował ciężarówką bez uprawnień. Dodatkowo był nietrzeźwy

– Obecnie ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy – dodaje rzeczniczka bialskiej policji.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi m.in. do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat oraz wysoka grzywna.

fot. Policja