ŁukówNa sygnaleWiadomościZ regionu

Przez trzy lata tkwiła w sidłach „włoskiego lekarza”

Łukowscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 49-latka z gminy Serokomla. Kobieta poznała przez Internet osobę podającą się za włoskiego lekarza przebywającego na misji pokojowej w Syrii. W efekcie trwającej trzy lata znajomości straciła ponad 25 tysięcy złotych.

Kilka lat temu 49-letnia kobieta z gminy Serokomla wpadła w wir internetowej znajomości, która początkowo wydawała się być niezwykle obiecująca. Poznany na czacie mężczyzna przedstawił się jako włoski lekarz, który po śmierci żony trafił na misję pokojową do Syrii.

Jednak, po kilku tygodniach sprawy zaczęły przybierać niepokojący obrót.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oszustwo „na żołnierza”. 55-latka z Tomaszowa straciła prawie 22 tysiące złotych

Zaczęło się od prośby o wsparcie finansowe potrzebne na terapię po przeszczepie serca. Nie był to jedyny sygnał alarmowy. Znajomy przesyłał jej również wiadomości od lekarzy ze szpitala, w którym miał przebywać, z kolejnymi prośbami o wpłaty na leczenie umierającego pacjenta.

Po pewnym czasie „włoski lekarz” podziękował kobiecie za wsparcie i zaczął snuć kolejne poruszające opowieści. Tym razem chodziło o problemy z dziećmi. Jego rzekomy syn miał zginąć w wypadku drogowym, a jakby tego było mało, dom córki stał się celem włamywaczy. Każda z tych historii była następnie wykorzystywana jako pretekst do kolejnych próśb o pieniądze.

Kilka tygodni temu, 49-latka otrzymała druzgocącą wiadomość o śmierci swojego internetowego znajomego. Rzekomi prawnicy „włoskiego lekarza” skontaktowali się z nią i jednocześnie poinformowali o pozostawionych kobiecie w spadku sztabkach złota, wartych ponad trzy miliony złotych. Miało to do niej trafić po uiszczeniu opłat celnych. Dopiero wtedy kobieta zdała sobie sprawę z faktu, że przez lata była manipulowana i oszukiwana.

>>> CZYTAJ TAKŻE: 59-latka z Zamościa oszukana przez „palestyńskiego lekarza”. Kobieta straciła ponad 11 tys. złotych

Niestety, zanim zdążyła zareagować, straciła sporą sumę pieniędzy. Internetowy romans kosztował ją bowiem ponad 25 tysięcy złotych.

– Kobieta zrealizowała przez trzy lata ponad czterdzieści wpłat różnych kwot na wskazywane jej konto – mówi aspirant sztabowy Marcin Józwik z Policji w Łukowie.

Policjanci pracują nad wykryciem sprawców tego oszustwa i jednocześnie apelują o ostrożność podczas zawierania znajomości w Internecie.

– Zwłaszcza, jeśli poznana przez Internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, czy zamieszkania – dodaje rzecznik łukowskiej Policji.

Jeden komentarz do “Przez trzy lata tkwiła w sidłach „włoskiego lekarza”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *