Wybrał się do byłego pracodawcy z pistoletem na kulki. Chciał wymusić zwrot fikcyjnego długu

W Międzyrzecu Podlaskim policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę podejrzanego o groźby karalne i wymuszenie. Sprawca posługiwał się przy tym przedmiotem przypominającym broń. Sprawa wyszła na jaw po tym jak na policję zgłosił się jego były szef.

Policjanci z komisariatu w Międzyrzecu Podlaskim zatrzymali 39-latka podejrzanego o groźby karalne oraz zmuszanie do określonego zachowania. Zatrzymanie nastąpiło po zgłoszeniu sprawy mundurowym przez zaniepokojonego, 42-letniego byłego pracodawcy podejrzanego.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Sterroryzował znajomą pistoletem na… kulki. Odpowie za groźby karalne

Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska – Pyrchla z Policji w Białej Podlaskiej były pracownik groził mężczyźnie podpaleniem, domagając się zwrotu rzekomej pożyczki. Agresor miał również zastraszać pracownika ofiary, posługując się przedmiotem przypominającym broń.

– Chciał w ten sposób uzyskać adres zamieszkania zgłaszającego – relacjonuje rzeczniczka bialskiej Policji.

Akcja mundurowych była szybka i skuteczna. 39-latek został zatrzymany na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. W trakcie zatrzymania, policjanci odnaleźli przy nim przedmiot przypominający broń, który okazał się być pistoletem na ceramiczne kulki. Przedmiot został zabezpieczony, a mężczyzna trafił do aresztu.

Policyjne śledztwo wykazało również, że 39-latek jest prawdopodobnie zamieszany także w inne tego typu incydenty.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Zapomniała” zwrócić służbowe auto, ale na sumieniu miała znacznie więcej

– 39-latek podejrzewany jest o groźby wobec dwóch kolejnych osób. Do tych zdarzeń doszło kilka dni przed zgłoszeniem – potwierdza nadkomisarz Barbara Salczyńska – Pyrchla.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

fot. Policja