Dwukrotnie podpalił budynki na tej samej posesji. Straty to 150 tys. zł

Policja zatrzymała 40-letniego mieszkańca Chełma, podejrzanego o dwukrotne podpalenie budynków na tej samej posesji w gminie Dubienka. Straty oszacowano na 150 tys. złotych.

W ubiegłą środę na terenie jednej z posesji w gminie Dubienka (powiat chełmski) doszło do pożaru niezamieszkanej nieruchomości. Był to już drugi taki przypadek w tym miejscu. Wcześniej spaleniu uległy dwa budynki gospodarcze i stodoła. Właścicielka posesji oszacowała straty na ok. 150 tysięcy złotych.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Po pijaku podpalił samochód. Nie wiedział, że wszystko nagrywa kamera (wideo)

Komisarz Ewa Czyż z Policji w Chełmie potwierdza, że już pierwsze ustalenia wskazywały na celowe podpalenie.

Policjantom z chełmskiej komendy jeszcze tego samego dnia udało się wytypować podejrzanego. Okazał się nim były partner pokrzywdzonej, 40-letni mieszkaniec Chełma.

W toku śledztwa mundurowi ustalili również, że kilka miesięcy wcześniej 40-latek groził byłej partnerce pozbawieniem życia, a także włamał się do jej mieszkania i ukradł dokumenty.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Podpalenie w gminie Wojsławice. Straty oszacowano na 230 tys. złotych

– Zatrzymanemu przedstawione zostały zarzuty uszkodzenia mienia, kradzieży z włamaniem i gróźb – mówi rzeczniczka Policji w Chełmie.

Sąd Rejonowy w Chełmie zastosował wobec 40-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowanie na trzy miesiące.

Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.