Pożyczyła pieniądze, żeby ochronić się przed oszustwem. Straciła 30 tys. złotych
Mieszkanka Kraśnika została oszukana przez fałszywego konsultanta bankowego. Kobieta pożyczyła z banku 30 tysięcy złotych, które przelała na wskazane konto, co miało ochronić ją przed… próbą wzięcia pożyczki na jej dane.
W Kraśniku doszło do oszustwa finansowego, którego ofiarą padła 31-letnia kobieta. Jak poinformował aspirant Paweł Cieliczko z miejscowej Policji, kobieta zgłosiła, że została oszukana przez osobę podającą się za konsultanta bankowego.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Zapłacił za laptopa, dostał puste pudełko po butach
Oszust kontaktował się z nią telefonicznie, twierdząc, że ktoś próbuje wziąć na nią pożyczkę. Aby temu zapobiec, przekonał kobietę do wzięcia pożyczki na 30 tysięcy złotych i przelania środków na wskazane konto.
– Oszust poinformował 31-latkę, że jeśli chce ochronić się przed konsekwencjami finansowymi, musi wziąć pożyczkę i przelać pieniądze na konto Biura Informacji Kredytowej – potwierdza aspirant Paweł Cieliczko.
Poszkodowana, działając zgodnie z instrukcjami oszusta, zrealizowała transakcję. Pieniądze przelała w jednym z wpłatomatów za pomocą kodów BLIK podanych jej przez „konsultanta”.
– Po wszystkim poszkodowana miała otrzymać wiadomość o anulowaniu pożyczki – informuje rzecznik krasnickiej policji.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Black Friday 2023. Na co warto zwrócić uwagę?
Kiedy obiecane przez oszusta anulowanie pożyczki nie nastąpiło, kobieta zdała sobie sprawę, że padła ofiarą przestępstwa i zgłosiła sprawę na Policję.
Obecnie trwa dochodzenie mające na celu ustalenie tożsamości i zatrzymanie sprawców. Policja apeluje o ostrożność i weryfikację wszelkich informacji otrzymywanych od rzekomych przedstawicieli instytucji finansowych.
Pingback: Miał być pewny zysk, skończyło się dużą stratą
Pingback: Dwaj młodzi Ukraińcy zatrzymani w sprawie oszustwa "na pracownika banku"
Pingback: Oszustwo internetowe w Lublinie. 57-latka straciła ponad 70 tys. złotych