Nie pił alkoholu, tylko „jadł cukierki”. W organizmie miał prawie 1,5 promila
Prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 25-latek, który został zatrzymany do kontroli drogowej na terenie gminu Siennica Różana (powiat krasnostawski). Mundurowym tłumaczył, że nie pił alkoholu, tylko jadł cukierki, które go zawierały.
W poniedziałek, 19 lutego, policjanci z Posterunku Policji w Siennicy Różanej na terenie gminy zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej samochód marki Audi.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Pijany i bez uprawnień wybrał się na przejażdżkę kradzionym samochodem. Podróż zakończył nietypowo
– To miała być rutynowa kontrola, jednak szybko okazało się, ze mężczyźni podróżujący autem są nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu, a jego pasażer ponad 3 promile – przekazała starszy sierżant Anna Chuszcza, oficer prasowy policji w Krasnymstawie.
Siedzący za kierownicą auta 25-letni mieszkaniec gminy Wojsławice początkowo nie przyznawał się do spożywania alkoholu. Policjantom tłumaczył, że jadł cukierki, które go zawierały, a dodatkowo, jak twierdził, mógł nawdychać się oparów od kolegi.
Za swoje zachowanie mężczyzna odpowie teraz przed Sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.