Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia spowodowała wypadek. Cztery osoby trafiły do szpitala

18-latka z gminy Krzywda w piątek odebrała upragnione prawo jazdy, a już wkrótce może je stracić. Młoda kobieta kierując Fiatem straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu. W konsekwencji auto dachowało. Razem z nią podróżowało troje pasażerów. Wszyscy doznali obrażeń ciała i trafili do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 20:00 w miejscowości Wesołówka (powiat łukowski).

>>> CZYTAJ TAKŻE: Stężyca. Tragiczny wypadek z udziałem nastolatków. Dwie osoby nie żyją, trzy w szpitalu

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 18-letnia kierująca Fiatem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do rowu, a następnie doprowadziła do dachowania pojazdu. Okazało się, że tego samego dnia odebrała uprawo jazdy. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca była trzeźwa.

Wraz z siedzącą za kierownicą Fiata mieszkanką gminy Krzywda, autem podróżowało jeszcze troje pasażerów w wieku 18 lat. Wszyscy z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala. Na szczęście obrażenia jakich doznali nie zagrażają ich życiu i zdrowiu.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragiczny wypadek w miejscowości Giełczew. Nie żyje 20-letni motocyklista

– Ustalamy szczegółowe okoliczności tego zdarzenia, a przede wszystkim co było przyczyną utraty kontroli nad pojazdem – przekazała młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska, oficer prasowy lubelskiej policji.