Czołowe zderzenie osobówek w gminie Łaziska. Jedna osoba ciężko ranna, dwie trzeźwieją w policyjnym areszcie
Do czołowego zderzenia Opla Zafiry i VW Passata doszło w sobotę w miejscowości Kolonia Łaziska (powiat opolski). Ciężkich obrażeń ciała doznał kierujący Volkswagenem 30-latek. Policjanci zatrzymali dwie osoby podróżujące Oplem: 34-latkę i jej 33-letniego kolegę. Oboje próbowali wprowadzić mundurowych w błąd twierdząc, że autem kierował mężczyzna, który zbiegł z miejsca wypadku. Jak się okazało 34-latka miała 1,5 promila alkoholu w organizmie, jej znajomy również był nietrzeźwy.
W sobotę, 11 stycznia, ok. godz. 17:00 opolscy policjanci zostali powiadomieni o zderzeniu dwóch pojazdów, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 747 w miejscowości Kolonia Łaziska.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wola Osowińska: Volkswagen uderzył w drzewo. Jedna ofiara śmiertelna
– Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło kiedy kierowca Opla jadąc z kierunku miejscowości Kamień w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru wyprzedzania zjechał na przeciwległy pas ruchu DW-747 i zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka Volkswagenem – relacjonuje nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
Jak ustalili mundurowi Volkswagenem jechały trzy osoby: kierujący 30-latek z powiatu opolskiego i dwie kobiety w wieku 33 i 61 lat. Ciężko ranny kierowca został przetransportowany do szpitala. Jego pasażerki nie doznały poważnych obrażeń.
Policjanci zatrzymali dwie podróżujące Oplem osoby, 34-latkę i 33-latka. Oboje to mieszkańcy powiatu opolskiego. Jak się okazało 34-latka w chwili zdarzenia była pijana. W organizmie miała 1,5 promila alkoholu. Jej kolega, który również był nietrzeźwy miał ponad 0,5 promila.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Podczas pościgu próbował zepchnąć radiowóz z drogi. Był pijany i kierował bez uprawnień
Oboje początkowo twierdzili, że żadne z nich nie kierowało pojazdem, tylko mężczyzna który zbiegł z miejsca wypadku.
– Z zatrzymanymi będą wykonywane czynności procesowe. Prowadzone postępowanie wyjaśni szczegółowe okoliczności tego zdarzenia – przekazał nadkomisarz Andrzej Fijołek.
fot. Policja
Pingback: Pijacki rajd nie swoim autem zakończył uderzeniem w drzewo
Pingback: Po pijaku spowodowywała wypadek, kierowca drugiego auta walczy o życie w szpitalu. Grozi jej do 12 lat więzienia