Oszustwo podczas zakupu biletów online. Mieszkanka Łęcznej straciła 2300 złotych

W okresie wakacyjnym wielu z nas poszukuje biletów na festiwale, koncerty czy inne wydarzenia kulturalne. Zakupy online wydają się być wygodne i szybkie, ale jak pokazuje przykład 20-letniej mieszkanki Łęcznej, mogą być również ryzykowne.

Sezon urlopowy to czas, gdy liczne koncerty i festiwale przyciągają tysiące fanów. Zakup biletów online stał się już normą. Wraz z tym pojawiają się również sytuacje, które przypominają o potrzebie zachowania ostrożności.

Mieszkanka Łęcznej, poszukując biletów na koncert znanej zagranicznej grupy muzycznej, trafiła na atrakcyjną ofertę w jednym z portali ogłoszeniowych. Cena biletów była zbliżona do tej oferowanej przez oficjalnych dystrybutorów, co nie wzbudziło jej podejrzeń.

– Dodatkowo wiarygodność transakcji podnosił fakt, że trzeba było odpłatnie dokonać zmiany danych osobowych – mówi młodszy aspirant Izabela Zięba z policji w Łęcznej.

Po ustaleniu szczegółów ze sprzedającym, młoda kobieta dokonała przelewu na kwotę 2300 złotych, oczekując na przesłanie biletów w formie elektronicznej. Po dokonaniu płatności otrzymała kod, który miał umożliwić odczytanie zawartości maila z biletami. Niestety, kod okazał się być nieskuteczny, a sprzedawca przestał odpowiadać na wiadomości.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oszustwo „na żołnierza”. 55-latka z Tomaszowa straciła prawie 22 tysiące złotych

– Apelujemy, aby kupować bilety w kasie klubu, u organizatora, u oficjalnego agenta lub w znanej i renomowanej witrynie wymiany biletów. Jeśli zdecydujesz się kupić bilety od osoby prywatnej, nigdy nie przelewaj bezpośrednio pieniędzy na konto bankowe, ale skorzystaj z bezpiecznej witryny płatniczej, takiej jak PayPal – wyjaśnia rzeczniczka łęczyńskiej policji.