Tragiczne zderzenie z łosiem na obwodnicy Kraśnika. Nie żyje 38-letni motocyklista

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na obwodnicy Kraśnika. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na prostym odcinku drogi, jadącemu Suzuki 38-latkowi z okolicznych pól wybiegł łoś. Doszło do zderzenia. Niestety motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Wypadku nie przeżyło również zwierzę.

Wszystko rozegrało się w sobotę, 21 września, po godz. 16:00 na drodze wojewódzkiej nr 833.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Mając blisko 2,5 promila spowodował wypadek. Wysłał do szpitala dwoje niemowlaków!

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni kierujący motocyklem marki Suzuki na prostym odcinku drogi uderzył w łosia, który wbiegł na jezdnię – przekazał podkomisarz Kamil Karbowniczek, oficer prasowy lubelskiej Policji.

Niestety, 38-letni motocyklista z Kraśnika poniósł śmierć na miejscu. Zderzenia nie przeżyło również zwierzę.

Czynności na miejscu były wykonywane pod nadzorem prokuratora.

– Ustalamy okoliczności tego tragicznego wypadku oraz apelujemy o rozwagę na drodze – dodaje podkomisarz Kamil Karbowniczek.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Opole Lubelskie. Audi zderzyło się z łosiem

Wczoraj do zderzenia z łosiem doszło również w Opolu Lubelskim. Kierujący Audi 29-latek uderzył w zwierzę, które nagle wybiegło na jezdnię. Dla kierowcy skończyło się to w tym przypadku jedynie ogólnymi potłuczeniami. Zwierzę padło.

fot. Policja