Podszywała się pod policjanta i odbierała pieniądze od seniorów. 36-latka w rękach policji
Policja zatrzymała 36-latkę, która odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Kobieta usłyszała zarzuty dotyczące 20 oszustw, w wyniku których pokrzywdzeni seniorzy stracili łącznie ok. 600 tys. zł. Grozi jej do 10 lat więzienia.
Zatrzymanie 36-latki to kontynuacja działań policjantów z Puław oraz Łomży w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, działającej na terenie całego kraju. Wcześniej kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy organizowali przestępczy proceder.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Werbował do oszustw metodą „na policjanta”. 44-latek w rękach Policji
Sprawcy w ramach uzgodnionego podziału ról dokonywali oszustw metodą na „wnuczka” oraz „policjanta”. Ofiarami były osoby starsze. Pokrzywdzeni przekazywali oszustom oszczędności życia. Łączne straty to blisko 600 tysięcy złotych.
Zatrzymana kilka dni temu 36-letnia mieszkanka województwa podlaskiego brała udział łącznie w 20 oszustwach.
– Jej rolą było przede wszystkim podszywanie się pod policjanta i odbieranie pieniędzy od seniorów – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
Kobieta została już doprowadzona do prokuratury, gdzie usłyszała zarzuty oszustwa, co do mienia znacznej wartości oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi jej do 10 lat więzienia.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 33-letni oszust internetowy w rękach lubelskich „łowców głów”
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu KMP w Lublinie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
fot./wideo: Policja