Kolejny fałszywy policjant w rękach lubelskich stróżów prawa

Lubelscy policjanci zatrzymali 45-letniego sprawcę oszustwa na tzw. legendę. 83-letnia mieszkanka Lublina chcąc pomóc „córce”, która rzekomo spowodowała wypadek drogowy, przekazała wszystkie pieniądze i biżuterię mężczyźnie podającemu się za oficera policji. Sprawcy grozi do 8 lat więzienia.

Do oszustwa na tzw. legendę doszło pod koniec kwietnia br. w Lublinie. Ofiarą padła 83-letnia mieszkanka miasta.

Na telefon stacjonarny seniorki zadzwoniła zapłakana kobieta. Rozpoczynając rozmowę od słów: „halo, mamo mieliśmy wypadek” poinformowała, że potrąciła przechodzącą przez przejście dla pieszych ciężarną kobietę.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Podawali się za policjanta i prokuratora. Grozi im do 12 lat więzienia

Seniorka została zapytana o posiadane pieniądze oraz biżuterię, które miały zostać wpłacone jako kaucja by „córka” mogła uniknąć aresztu. Mieszkanka Lublina przyznała się, że w domu ma 5 tys. zł i wartą ok. 30 tys. zł biżuterię.

Po chwili 83-latka w telefonie usłyszała męski głos, który stanowczym tonem powiedział, że jest policjantem i w sprawie spowodowanego przez jej córkę tragicznego wypadku rozmawiał już z prokuratorem. Dodał, że posiadana przez nią biżuteria oraz gotówka będą potrzebne by wobec córki zastosować środki wolnościowe.

Zmanipulowana Lublinianka zapakowała swój majątek. Po kilkudziesięciu minutach do jej mieszkania przyszedł podający się za oficera policji mężczyzna, podał wcześniej ustalone hasło i odebrał przygotowaną paczkę. Podczas całego zajścia kobieta pozostawała na łączach z oszustem.

Niedługo po zdarzeniu kobieta zorientowała się, że została oszukana. Wtedy zgłosiła sprawę na policję.

We wtorek, 3 grudnia, policjanci z „mienia” zatrzymali podejrzanego o dokonanie oszustwa 45-letniego mieszkańca Legionowa. Zatrzymanie miło miejsce na terenie Lublina.

– Funkcjonariusze zabezpieczyli 35 tys. zł, które mężczyzna miał przy sobie. 45-latek w przeszłości był notowany za dokonanie oszustw, kradzieży i kradzieży z włamaniem – przekazała sierżant sztabowy Beata Kieliszek, oficer prasowy lubelskiej Policji.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: 41-latek ścigany m.in. za wymuszenia i oszustwa związane z uprawianiem prostytucji. Policja publikuje wizerunek

Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

fot. Policja