Nowi adepci Politechniki Lubelskiej poznawali swoją uczelnię (zdjęcia)
Czy warto wstąpić do koła naukowego? Jak zapisać się na wyjazd w ramach programu Erasmus+? Gdzie znaleźć salę OX14? Jak wygląda „pani z dziekanatu”? Odpowiedzi na te i inne pytania otrzymali studenci pierwszego roku Wydziału Zarządzania Politechniki Lubelskiej podczas tzw. WZ-eciaka. Wiemy, co zainteresowało ich najbardziej.
WZ-ciak to Dni Adaptacyjne dla studentów pierwszego roku. To wydarzenie to coś więcej niż tylko wprowadzenie do życia na uczelni – to szansa, by poznać wydział, spotkać ciekawych gości i wziąć udział w specjalnych warsztatach.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wyremontowany akademik Politechniki Lubelskiej czeka na studentów. Zaglądamy do środka (zdjęcia)
– Wydarzenie stworzyliśmy po to, żeby studenci 1 roku mogli poznać nas oraz siebie nawzajem. Chcemy żeby zobaczyli, w jaki sposób funkcjonuje uczelnia i spokojnie weszli w nowy etap kształcenia – mówi dr hab. inż. Marcin Gąsior, dziekan Wydziału Zarządzania Politechniki Lubelskiej.
– Pochodzę z Puław. Szukałem uczelni w pobliżu domu. Najlepszy dojazd miałem do Warszawy, ale jak zacząłem czytać o poszczególnych kierunkach, to oferta Politechniki Lubelskiej wzbudziła moje największe zainteresowanie. I tak się wkręciłem – opowiada Michał Pakuła, student pierwszego roku sztucznej inteligencji w biznesie na Wydziale Zarządzenia Politechniki Lubelskiej. – Kiedy zaczynasz studia najtrudniejsze jest ogarnięcie gdzie, co i jak. Dlatego dobrze, że są imprezy, takie jak WZ-ciak. Najbardziej zainteresowały mnie zajęcia z etykiety studenckiej. Dzięki nim wiem, jak zwracać się i pisać do wykładowców.
Ta część spotkania najbardziej podobała się też Ani Poświatowskiej, która również stawia pierwsze kroki na kierunku sztucznej inteligencji.
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lubelscy studenci znów powalczą o stypendia biznesowe. Do podziału jest 72 tys. złotych
– Dostałam się na trzy najpopularniejsze uczelnie w Lublinie: KUL, UMCS i Politechnikę Lubelską. Nie wiedziałam co wybrać, dopóki nie znalazłam informacji, która z nich jest najlepsza. Na podstawie różnych rankingów to Politechnika Lubelska – opowiada studentka. – Interesuję się informatyką, a sztuczna inteligencja jest z nią mocno powiązana. Zawsze też chciałam założyć jakiś biznes, a sztuczna inteligencja to potężne narzędzie, dające ogromną przewagę. Jeśli teraz nie zacznę się tego uczyć, to osoby, które to robią będą miały nade mną przewagę.
fot. PL