czwartek, 21 listopada, 2024
LublinNa sygnaleWiadomości

Pijany 23-latek przyjechał na stację po alkohol. W schowku przewoził marihuanę

Do 5 lat więzienia grozi 23-latkowi, który wsiadł za kierownicę mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a w schowku przewoził marihuanę.

W nocy z piątku na sobotę stróże prawa otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który kupił alkohol na jednej ze stacji paliw w centrum Lublina.

>>> CZYTAJ TAKŻE: Pijana 49-latka doprowadziła do zderzenia z busem. Miała prawie 2 promile

– Do działań od razu skierowano najbliższe patrole. Powiadomiono także monitoring miejski. Pojazd na ulicy Nadbystrzyckiej namierzyli wywiadowcy, którzy zatrzymali auto do kontroli – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie

Kierowca chcąc uniknąć odpowiedzialności w międzyczasie szybko przesiadł się na tylny fotel. Na niewiele się to jednak zdało, bo policjanci doskonale wiedzieli, kto siedział za kierownicą auta.

Kierowcą okazał się 23-letni mieszkaniec Lublina. Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo, w trakcie legitymowania wyszło na jaw, że 23-latek miał prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów. Ale to nie wszystko. Policjanci przeszukując pojazd odnaleźli ponad 30 gramów marihuany.

– Od kierującego pobrano również krew do badań – przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany 44-latek zatoczył się i wpadł pod ruszający pociąg

23-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Młody mężczyzna usłyszał już zarzuty. Odpowie za jazdę po pijaku oraz łamanie sądowego zakazu, a także posiadanie narkotyków.

Grozi mu do 5 lat więzienia.

2 komentarze do “Pijany 23-latek przyjechał na stację po alkohol. W schowku przewoził marihuanę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *