Pobili i okradli 18-latka. Są już w rękach policji
Policja zatrzymała trzech mężczyzn odpowiedzialnych za napad na 18-latka. Pokrzywdzony został pobity i okradziony na ulicy Kunickiego w Lublinie. Chłopak stracił czapkę z daszkiem oraz głośnik bluetooth. Policjanci odzyskali utracone przedmioty. Ponadto znaleźli przy zatrzymanych blisko 400 gramów narkotyków.
Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca na ulicy Kunickiego w Lublinie. Do idącego ulicą 18-latka podbiegło 3 mężczyzn. Sprawcy zażądali od niego oddania głośnia bluetooth, który niósł w ręku. Gdy odmówił napastnicy stali się agresywni. Bili i kopali pokrzywdzonego po całym ciele. Ostatecznie mężczyzna stracił głośnik oraz czapkę z daszkiem.
Policjanci, na podstawie zapisów z monitoringu oraz śladów pozostawionych przez sprawców ustalili miejsce pobytu trzech mieszkańców Lublina odpowiedzialnych za napad.
– Mężczyźni w wieku 22 i 31 i 33 lat zostali zatrzymani w jednym z mieszkań. Tam policjanci odnaleźli skradzione przedmioty. Dodatkowo w trakcie przeszukania trafili na podejrzane substancje w ilości około 400 gramów. Wstępne czynności wskazują, że mogą to być narkotyki – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Wywieźli i pobili 29-latka z powodu niespłaconych długów
Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju. Na wniosek śledczych zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.