Podrabiał etykiety kurierskie. 21-latek wyłudził ponad 55 tys. złotych

21-letni obywatel Ukrainy wyłudził ponad 55 tys. zł, manipulując ofertami na popularnym portalu handlowym. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Policja z Lublina zatrzymała 21-latka, oskarżonego o oszukiwanie osób na portalu zakupowym. Jak ujawnili śledczy, młody mężczyzna korzystał ze zafałszowanych listów przewozowych, by wprowadzić w błąd sprzedających i wyłudzić od nich pieniądze. Jego działania dotknęły co najmniej 12 osób, a straty oszacowano na ponad 55 tys. zł.

W trakcie operacji prowadzonej przez funkcjonariuszy zajmujących się walką z przestępczością gospodarczą z KMP w Lublinie, współpracujących z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji, odkryto, że 21-latek specjalizował się w manipulowaniu transakcjami związanymi ze sprzedażą elektroniki. Na celownik brał głównie laptopy, smartfony i tablety. Zainteresowanie budziły u niego produkty drogie i nowe, choć niekoniecznie oferowane w szczególnie niskich cenach.

Sposób działania oszusta był dosyć zmyślny. Po pierwsze, kontaktował się ze sprzedającym, wyrażając zainteresowanie zakupem. Jednak zastrzegał, że zgodzi się jedynie na transakcję za pobraniem. Oszust obiecywał również, że pokryje koszt tej usługi. Następnie oszust prosił o e-mail, numer telefonu i numer konta sprzedającego, aby mógł otrzymać etykietę do wysyłki. Ostatecznie, etykieta rzeczywiście docierała do sprzedającego, ale była przerobiona w taki sposób, że przelew na konto sprzedającego nie dochodził.

W ostatnią środę, 21-latek został zatrzymany na terenie Lublina. Dzień później usłyszał w prokuraturze zarzuty oszustwa. Został osadzony w tymczasowym areszcie na trzy miesiące, z możliwością wydłużenia tego okresu. Ostateczną karą może być nawet 8 lat pozbawienia wolności.

– Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lublinie zwracają się do osób, które w ostatnim czasie padły ofiarą takiego oszustwa, by zgłaszały się na komendę na ul. Północną 3 w Lublinie – apeluje aspirant Kamil Karbowniczek z lubelskiej Policji.

Policja prowadzi dalsze śledztwo w tej sprawie.

fot. Policja